Kiedy wstawać ci przyjdzie o świcie,
a godzina dopiero jest czwarta,
myślisz sobie, no cóż takie życie.
W autobusie podmiejskim w niebycie
drzemki krótkiej, ta myśl tak uparta,
znów cię dręczy przychodząc o świcie.
Żeby znaleźć się już gdzieś na szczycie
tej drabiny społecznej, to czarta
znać by trzeba, bo takie jest życie.
Lecz na razie to raczej kosmicie
jest podobna twa gęba wytarta,
gdy tak jedziesz do pracy o świcie.
Ale sprężysz się znów należycie,
bo kariera wszak tego jest warta,
nie masz wyjścia, to daje ci życie.
Kiedy jadąc do pracy wyśnicie
wiarę w sukces i ten skok lamparta,
w autobusie podmiejskim o świcie,
czy marzenia się spełnią? Ech życie.
Dodane przez Ako
dnia 11.01.2008 21:37 ˇ
9 Komentarzy ·
1093 Czytań ·
|