poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 15.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
Wiersz - tytuł: bez przerwy rosnąca
zaczyna mieć apetyt na nieskończoność
(taką nie do przełknięcia)

trzyma już w sobie i rozpuszcza
oba koty schroedingera

zeus trawiony wraz z piorunami
próbuje zresetować układ planetarny

dłoń przestaje być inteligentną bronią
dzielącą wszechświat jak zapałkę

na cztery
Dodane przez nitjer dnia 28.12.2007 17:43 ˇ 42 Komentarzy · 1394 Czytań · Drukuj
Komentarze
poesis dnia 28.12.2007 18:23
.. cóż. Podoba mi się. Z rodzaju tych 'cięższych i nierozważnych'. Wszechświat jka zapałkę na cztery..Super!
kiane dnia 28.12.2007 18:29
Hmmm no ciekawe. Nawet, nawet.
Tylko gwoli ścisłości kot Schroedingera był jeden tyle, że jednocześnie martwy i żywy. :-)
Pozdr z uśmiechem! Aś
nitjer dnia 28.12.2007 18:53
Poesis :) Miło mi, że wiersz w Twoim guście. Szczególnie cieszy mnie Twój tak pozytywny odbiór puenty.

Pozdrawiam :)
nitjer dnia 28.12.2007 18:57
Kiane :) Fajnie, że Cię zainteresowałem. Kot Schroedingera w moim tekście usiłował przetrwać w tych skrajnie niesprzyjających osobliwych warunkach i rozmnożył się, powiedzmy, że nawet ... przez podział ;)

Pozdrawiam również :)
emba dnia 28.12.2007 18:58
całyś Ty tu :) że tak ujmę w skrócie

puenta prześliczności :)
pytanie jednak mam, czemu tylko cztery wszechświaty te?

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
poświątecznie z mojego przybrzegu
emba
nieza dnia 28.12.2007 19:17
a dla mnie dwa pierwsze wersy najlepsze.
a wiersz Twój faktycznie, już bardziej kosmicznie nikt tu chyba nie pisze ;)
upss, i dobrze że z tymi kotami to tylko tak w myślach a nie naprawdę.

pozdrawiam serdecznie :))
nitjer dnia 28.12.2007 19:54
Embo :) Rad jestem, że puenta tak dobrze do Ciebie trafia. Skoro dłoń dzieliła wszechświat jak zapałkę - odruchowo niejako, w wyuczony sposób - najłatwiej było podzielić jej go właśnie na cztery :)

Pozdrawiam poświątecznie :)
nitjer dnia 28.12.2007 19:55
Krysiu :)) Dzięki za dostrzeżenie mocy zawartej w pierwszym dwuwersie. Podejrzewam, że każda supermasywna ma apetyt właśnie na nieskończoność. No nie przesadzajmy z tym moim monopolem na podejmowanie tej tematyki. Romek Wosiński też potrafi napisać ciekawie w tym stylu. A z tymi kotami to ja też bardzo się cieszę, że był to jedynie eksperyment myślowy.

Pozdrawiam Cię równie serdecznie :))
Kuba Sajkowski dnia 28.12.2007 20:40
dwuwers z kotami fajny. natomiast zeus resetujący układ planetarny - nieciekawe i nieestetyczne. całościowo zgrabnie, ale nie takie klimaty mnie ruszają. pozdr :)
magda gałkowska dnia 28.12.2007 20:57
miało być, a niestety nie jest tym razem
serdelki
nitjer dnia 28.12.2007 21:43
Jakubie. Witam serdecznie u siebie :) Szczerze mówiąc bardziej obawiałem się, że dwuwers z kotami może wzbudzić czyjeś wątpliwości. Gdyby starożytni mieli współczesne możliwości techniczne, badali Układ Słoneczny za pomocą sond i odkrywali pozasłoneczne globy, to ich Zeus nie byłby jedynie gromowładny a raczej w ich wierzeniach dysponowałby mocami o znacznie większej skali. Z tego mojego przekonania wzięła się fraza o resetowaniu układu planetarnego. Nie widzę w niej nic zdrożnego czy nieestetycznego. Takie zobrazowanie siły i zarazem bezsilności największego z ziemskich bogów wobec owej tytułowej siły fatalnej bez przerwy rosnącej. Ale oczywiście każdy ma prawo widzieć to po swojemu. Dziękuję Ci więc za komentarz i podzielenie się interesującymi wrażeniami.

Pozdrawiam również.
nitjer dnia 28.12.2007 21:45
Black parade :) Skoro uważasz, że tym razem nie wyszło pozostaje mi podziękować za zajrzenie, przedstawienie swojego wrażenia i zaproszenie do następnego tekstu.

Serde(k)luchy - też ciepłe i smaczne ;)
Kuba Sajkowski dnia 28.12.2007 21:55
nieestetyczne to nie znaczy niezrozumiałe. to znaczy że jest napisane brzydkim, topornie ciosanym językiem. ale to już jest może kwestia subiektywna
nieza dnia 28.12.2007 22:34
hmm, można tu polemizować, bo przecież naturalne jest że taki Zeus z piorunami i cały ten olbrzymi w swoim zasięgu Układ Planetarny nie mogą być subtelne, zgrabne i nietoporne ;P - ten fragm, na swój sposób odzwierciedla ich ruchową nieporadność ,
ale po co polemizować skoro są różne gusta .
;)
Kuba Sajkowski dnia 28.12.2007 23:18
jakby to powiedzieć - Zeus może być nieporadny, ale można go opisać zgrabnie i bez szwów. tutaj język zamiast pomknąć robi ciężarne tąpnięcie. ale jak kto co lubi ;)
nitjer dnia 28.12.2007 23:28
Jakubie. Masz rację w tym sensie, że raczej jest to kwestia subiektywna. Pisząc wiersz, dopasowując do siebie poszczególne frazy nigdy nie mam wrażenia abym dokonywał tego toporem jakowymś ;) Ale być może mój subiektywizm z kolei nie pozwala mi dostrzec w takich momentach belki we własnym oku? Czas pokaże. Bo taka zadra, jeśli ona w nim faktycznie jest kiedyś, uwierać boleśnie zacząć musi. Nie czuję jej wszakże w tej chwili :) Wrażenia ciężarnego tąpnięcia też nie mam. A to nie jest już kwestia wzroku ...
Krzysztof Kleszcz dnia 28.12.2007 23:44
inteligentny ;-)
nitjer dnia 28.12.2007 23:50
Krysiu ;)) Dzięki za włączenie się do tej dyskusji :) Nie jest całkiem wykluczone, że to znowu po części ów - realnie przecież istniejący - subiektywizm, ale powiem, że racjonalne i obiektywne zdają mi się Twoje poczynione tu spostrzeżenia. Rekwizyty o takiej wielkoskalowości jak w tym tekście - wiem to z własnego doświadczenia - faktycznie trudniej bowiem poddają się człowieczej obróbce, zdolności zgrabniutkiego i pozbawionego wszelkich wad słownego uformowania czy zręcznemu użyciu jakichś zastępczych formuł. Łatwiej krytykować niż napisać tekst utrzymany w takiej konwencji. Oczywiście zawsze istnieje możliwość doskonalenia swoich zdolności do uczynienia języka bardziej elastycznym i estetycznym. I ja próbuję się doskonalić. Nie będąc wszkże przekonanym czy samo to doskonalenie wystarczyć może. Bo znowu wracamy tu do punktu wyjścia. Estetyka to jednak zawsze były, są i będą najróżnorodniejsze indywidualne gusty. I nigdy (przenigdy!) w tym względzie nie dogodzi się wszystkim ;) Ale opinie owych wszystkich poznawać warto. Nic tak bowiem nie kształci jak podróże. Pomiędzy różnymi punktami widzenia - oczywiście :)
nitjer dnia 29.12.2007 00:01
Krzysztofie. Twój pozytywny odbiór tego tekstu sprawia mi wiele satysfakcji. Dziękuję :)

Pozdrawiam.
romanwosinski dnia 29.12.2007 09:49
Przekonują mnie Twoje rozważania w skali makro. Koty, a raczej - co by się Kiane nie narazić - kot wygenerował refleksję, że teraz, aby stanąć w superpozycji, wystarczy zgubić komórkę:)
Podoba się.

Pozdrawiam.
nitjer dnia 29.12.2007 12:02
Romku. Cieszę się, że zainteresowałem Cię tym wierszem. Zgadzam się z Tobą - w skali makro superpozycje też się trafiają, ale właśnie raczej w sferze naszych ludzkich emocji :)

Pozdrawiam.
komaj dnia 29.12.2007 14:31
cztery niekończące się wszechświaty;-)hmmm...zaczynam mieć apetyt na nieskończoność.gratuluję autorowi pomysłu;-)
nitjer dnia 29.12.2007 15:22
Komaj :) Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze. Dziękuję za miłe słowa uznania :)

Pozdrawiam :)
amatorka poezji dnia 29.12.2007 17:40
Dopiszę tylko,że zarówno pomysł, jak i słowa, którymi został przekazany podoba się.P:)
nitjer dnia 29.12.2007 18:04
Amatorko :) Witam serdecznie u siebie :) Rad jestem z Twojego pozytywnego odbioru tego tekstu.

Pozdrawiam :)
Mgielka dnia 30.12.2007 20:51
Fajne z tym kotem.Duzo o nim czytalam wiec milo mi bylo zobaczyc wiersz.
z noworocznym pozdrowieniem :))))
nitjer dnia 30.12.2007 23:21
Mgiełko :) Fajnie, że ten wiersz w miły sposób przypomniał Ci to, co o tym kocie czytałaś. Miło mi, że Twoje wrażenia są pozytywne.

Życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :)))
nieza dnia 31.12.2007 15:43
Jerzyku - życzę Ci dużo radości i szczęścia w Nowym Roku ! :))
nitjer dnia 31.12.2007 18:27
Krysiu :)) Bardzo Ci dziękuję za noworoczne życzenia. Również życzę Ci samych miłych, radosnych i szczęśliwych chwil w nadchodzącym 2008 Roku. :))
zam dnia 03.01.2008 15:30
dlaczego zeus? bo pioruny? to chyba za mało. poza tym fajnie. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 11.01.2008 19:14
Podoba się i już;
pozdrawiam
:)
nitjer dnia 12.01.2008 18:09
Zbyszku. Bóg mógł być inny. Ale do ułamkosekundowego resetowania najstosowniejszy zdał mi się specjalista od dokonywanego w mgnieniu oka miotania piorunów. Dzięki za zajrzenie i komentarz. Przepraszam za mocno spóźnioną odpowiedź :( Po prostu długo nie zaglądałem do tego wiersza.

Pozdrawiam serdecznie.
nitjer dnia 12.01.2008 18:11
Bono :) Rad jestem z Twojego odbioru. Dziękuję.

Pozdrawiam
:)
stani dnia 16.01.2008 07:13
.. oj , oj , można dostać kota w analizie tego kota , zaciekawia mnie kto tak logicznie kiedyś załadował te wymiary , do których dochodzimy łamiąc sobie wyobraźnię ... pozdrawiam , staszek
nitjer dnia 20.01.2008 10:34
Staszku. Kto tak załadował logicznie tego nauka raczej nigdy bezspornie nie wyjaśni. Ale niezawodna intuicja w połączeniu z nie dającą się złamać wyobraźnią podpowiadzieć potrafi. Dziękuję za zajrzenie.

Pozdrawiam.
darecki dnia 22.01.2008 19:33
jerzy no niech mnie pokręci nie kumam
ale pozdrawiam bardzo serdecznie
nitjer dnia 23.01.2008 01:14
Darku. Ludzkie możliwości stale rosną. Ale owo nasze rośnięcie czasem niczym się zdaje i obiektywnie patrząc - faktycznie niczym jest - wobec skali grożących nam kosmicznych żywiołów. Tu ukazanych w postaci mającej i na nas swój ogromny apetyt, supermasywnej czarnej dziury. Ludzka wiara, także i ta pokładana w rozmaitych potężnych bogach, póki co, zwykłe ziemskie góry jedynie przenosić władna. Dalece to niewystarczające może okazać się. Niewykluczone, że być może w tej niedalekiej już wcale przyszłości. To właśnie z tego mojego tekstu z grubsza wynika. Dziękuję Ci za wizytę i szczery przekaz wrażeń.

Również bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.
Merlyn dnia 31.01.2008 14:23
Inspirujące i interesujące.Daje do myślenia,jestem na tak,pozdrawiam
pola45 dnia 02.02.2008 21:54
każdy Twój wiersz to całe wyzwanie, ech)::):):)
pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 05.02.2008 11:48
Jak widzę Ty ciągle w przestworzach :)
nie schodząc na ziemię :D
pozdrawiam
nitjer dnia 05.02.2008 22:10
Dziękuję Wam serdecznie za zaglądnięcie. Miło mi, że wiersz zainteresował.

Pozdrawiam :)
darecki dnia 14.02.2008 19:38
dzięki za wyjaśnionko
pozdrowienia serdeczne zostawiam (:
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67259473 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005