W kropli czasu gdy zapadł zmierzch
przydarzył mi się dziwny stan
Gdy szedłem zadumany w kolorze nieba
dobiegł mnie z dali kopyt końskich stuk
nim spojrzeć zdążyłem już przy mnie stała
czarna dorożka i czarny w niej Pan
w ten dziwny powóz zaprosił, bym wsiadł
ach kiedy wsiadałem, wiedziałem
potem zapytał znienacka tak
jak teraz wygląda świat?
czy w pokrzywionych uliczkach
panuje jeszcze czar?
czy śmiać jest się z czego, i płakać nie trzeba?
czy skumbrie w tomacie lubimy dziś jeść?
kiedy zapytał ja już wiedziałem
i zaraz wysiadać mi trzeba było
gdy wysiadałem to znów wiedziałem
dorożkarz krótko rzucił mi w sen
pozdrowienia od mistrza Konstantego
zaczarowana to była dorożka
zaczarowany dorożkarz
zaczarowany stan
Marcin Kłapsia 25.11.07
Dodane przez Hiram
dnia 25.11.2007 23:06 ˇ
3 Komentarzy ·
659 Czytań ·
|