|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Czy warto się cofać, warto zapominać. |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.11.2007 21:20
Hmmm.... Czytam jako erotyk no i nie zachwyca mnie, a miejscami troszku nawet śmieszy. Tytuł już odstrasza, brzmi "dydaktycznie". Wielokropki, ojć! I bałagan interpunkcyjny. Przedostatnia linijka coś tam ze sobą niesie, to małe przedstawienie dla niej, ale za mało na wiersz. |
dnia 12.11.2007 21:21
Zestawienie "pod długimi włosami odkrywał słabości" z "szybkim oddechem wszedł na sam szczyt" wypada dość groteskowo. Bo albo mowa o krajobrazie w takim razie skąd te włosy, albo mowa o czymś z goła odmiennym, w takim razie mogłaby się ogolić ;-P Pozdrawiam. |
dnia 12.11.2007 21:51
no wiesz rosa...
nie tak.
zupełnie nie tak...;)
kompletnie, niesamowicie, szczerze nie tak...;) |
dnia 12.11.2007 21:59
Najsłabiej wypadła ta ośmiowersowa strofka. Pozdrawiam
:) |
dnia 12.11.2007 22:21
Nie bardzo przekonujący już od pierwszego wersu. Czyj kaprys, co to za zwycięzca, jaki próg? Dalej nie jest lepiej. Niestety, nie tym razem. |
dnia 12.11.2007 22:48
Może nieco nazbyt dosłownie,może usunąć faktycznie lub poprawic te osiem wersów? Wiem ,że el-rosa sama dotrze do swoich własnych wniosków.Celebrowanie jak i jego brak,trudno opisać. |
dnia 12.11.2007 23:06
oko Reteski + wnioski Grzegorza (sic!) + moje "ałć!"
cóż, w mojej opinii marnie to wygląda. |
dnia 13.11.2007 04:31
no, ciekawe, ciekawe... gdzie nie gdzie pod rasować i będzie ok. Pozdrawiam i ukłony :) |
dnia 13.11.2007 07:30
Całkiem. całkiem dobry antymęski erotyk. Należy dokopać tym męskim pawiom co nie rozumieją kobiety, a szczególnie jej uczuć. Czasem im to się należy. A vice versa?
Pozdrawiam:) |
dnia 13.11.2007 08:08
Nie przekonało mnie |
dnia 13.11.2007 08:54
Mnie też nie przekonał - czytałem Twoje dużo lepsze- po przeczytaniu mam w głowie galimatias- nic nie kapuje ...wróce moze jeszcze do tego wiersza |
dnia 13.11.2007 09:17
odnosząc się do tytułu: warto, warto;
J.S |
dnia 13.11.2007 11:27
Witam czytających!
No i co mam Wam odpowiedzieć, chodzi ten tekst po mojej głowie od kilku miesięcy, ewoluuje, trochę winien jest Ozon, bo jego męskiemu spojrzeniu ma się przeciwstawiać, chyba zadziałało, bo pierwszy raz od dawna przystanął nad moim słowem.
Nie mam jego techniki, ale zabawiłam się słowem i nastrojem wg moich umiejętności, by oddać to coś nieuchwytnego co czasem w męskim stylu czytam w jego wierszach ale z mojego babskiego punktu widzenia.
Powtórzę za Kocstan, to anty męski erotyk.
Zgodzę się też, że osiem środkowych wersów do dopracowania, czekam na sugestie:))
Nie odpowiem chkargas, czyj kaprys itp, bo to nie ważne, jakbym chciała opowiadać napisałabym nowelę:))
Grzegorzu, widzę, że wiesz iż brazylijskie bikini jest modne, jesteś na czasie hmm..., ale nie o te włosy chodzi, wersja pierwsza była bardziej z Samsona;
Długimi włosami ukrywał słabości, ale nie miałam wizji na włączenie jej w ten układ, przyznaję, iż liczyłam na konstruktywne spojrzenie kogoś z Was.
Różyczko iLimak, nie musi Was przekonać, to nie o to chodzi, szukam nowych możliwości uchwycenia tego co nieuchwytne, ale zapisaliście pod wierszem swoje zdanie, dziękuję Wam za to:))
51fu, wpisałeś swoja opinię, dzięki:))
Już nie roztrzepana[b], dawno Cię nie czytałam, dzięki za wiarę we mnie , pomocna dłoń zawsze sie przyda i każde spojrzenie:))
[b]Bona:) masz rację, jeśli masz jakieś sugestię rzuć kotwicę, dzięki z góry:))
Robercie, a jak wg. Ciebie:)Dzięki za wpis
Reteska, wezmę pod lupę interpunkcje, co do podobania, to on nie ma być ładny tylko gorzki, może dziwny, a może tylko ciekawy, na chwilkę zatrzymać, jest do dopracowania, z tym się zgadzam i dziękuję za Twoje uwagi:))
Wszystkich serdecznie pozdrawiam, gdybym chciała być głaskana poszłabym na masaż relaksacyjny, tu liczę na Waszą życzliwą krytykę i każde słowo jest dla mnie ważne, każde analizuję i nad nim się zastanawiam.Jeszcze raz dziękuję wszystkim:)) Eliza |
dnia 13.11.2007 11:48
Więc właśnie to jest konstruktywne spojrzenie - alarmuję, że takie zestawienie wyszło niezręcznie, bo budzi niepożądane skojarzenia. Pozdrawiam! |
dnia 13.11.2007 12:40
Melduję, że długie włosy i słabości od razu skojarzyłam z Samsonem. ;-)
Wracam do tego wiersza po raz kolejny bo mam mieszane uczucia.
A jednak powiem Ci, że dla mnie jest oki, choc bez zachwytów. No ale coś mi tam prześwituje. Nie mam niestety pomysłu na ulepszające zmiany.
pozdr seredcznie!
Aś |
dnia 13.11.2007 18:44
jak kiane...i dodam, ze ja nie mam niestety czasu na ulepszenie.....ale to jest Twoj wiersz
pozdrawiam:))) |
dnia 14.11.2007 15:40
Witaj:)
Jakoś zaganiana jestem:( Jak wrócę z Cieszyna napiszę dłuzszy list:)
Co do wiersza, to dla mnie tytuł tez nie bardzo. Momentami gubie się w tym wierszu, a momenty dobre jak np. ten
Biblijny strój w świetle ziemskiego dnia
nie przysłania prawdy
Zakończyłabym bez "takie" ale to tak na szybkiego:)
Cieplutkie pozdrowienia. Pamietam o Tobie :D |
dnia 16.11.2007 12:05
jedynie ostatni dwuwers. chociaż też bardziej jako proza niż wiersz. ale doceniam umiejętność bicia piany. należałoby ją jednak ubić na twardo. bo na razie płynie. chciałem pochwalić w odróżnieniu od tych licznych krytyk. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 16.11.2007 22:23
Dziękuję za następne komentarze:
Kiane, no to jeszcze pomyślę, by był bardziej przejrzysty, ale bardzo ważne są dla mnie opinie, nie zawsze jestem obiektywna wobec swojego pisania:))Pozdrawiam
Mgiełko, tak to mój wiersz ale lubię wiedzieć co w nim zobaczyłaś.Czasami wersja ostateczna długo powstaje:)Pozdrawiam
Sowo, oj ty globtroterze, obiecuję, że zmienię tytuł i te osiem wersów wyczyszczę i daj znać gdy zakotwiczysz:))Pozdrawiam
Zam, miło Cię przeczytać aczkolwiek te bicie piany nie całkiem jasne dla mnie, ale jeśli chwalisz to cóż mogę chcieć więcej
no, jeszcze trochę poubijam:)Pozdrawiam |
dnia 17.11.2007 23:53
pozdrawiam |
dnia 18.11.2007 19:00
wysączył z pucharu cierpką wilgoć
pazernie, nic na później,
skubnął kwiat gardenii i zmiął w palcach.
w tych fragmentach fraza drgnęła. wcześniej tak sobie. podobne wątpliwości jak przedmówcy. |
dnia 25.11.2007 13:31
wytłumaczę. od "biblijny strój. sprawnie poprowadzony motyw erotyczny z aluzjami biblijnymi. dla mnie nic nowego. ale dla czytelnika i słuchaczy to jest piana ubita tak jak wielu lubi. tzw. kuchenne rzemiosło gospodyni wg sprawdzonego przepisu. natomiast początek fatalny. kaprys zwycięzcy, gorycz z pucharu. pustka. gdybym miał to oceniać. to u mnie za ten poczatek byłaby dyskwalifikacja całości. ;). pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 25.11.2007 13:34
sorki nie gorycz ale cierpka wilgoć. co i tak nie zmienia tego co wyżej w komencie. pomimo pochwał krzyśka. no i przegadanie. zbigniew. |
dnia 26.11.2007 14:30
Dzięki Zam, że wróciłeś, uwagi przyjęłam i przemyślę, jest w tym początku coś co jest ważne dla wydźwięku wiersza, ale przemyślę, może wpadnę na to samo innymi słowami.Popracuję, właśnie po to wkleiłam aby usłyszeć to czego nie zauważam sama:))Pozdrawiam
Krzysztofie, doceniam sugestie, dzięki za wpis:)) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|