|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Ciosanie |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.11.2007 19:00
Przez ostatni czas pisałem pod Waszymi tekstami - różnie.
Teraz proszę o wpis pod swoim. I jeńców mi nie brać.
Chylę czoła każdej konstruktywnej krytyce.
Z miłym zachęceniem do lektury, pozdrawiam.
Marcin. |
dnia 12.11.2007 19:07
nadałeś ciosaniu nowe znaczenie.zaskoczony ciosami pozdrawiam.
podoba mi się wiersz. |
dnia 12.11.2007 19:13
no właśnie. urwane kadry, myśli. w brzmieniu prezentuje się ładnie, ale taki ociosany. tylko kilka ujeć nam autor zostawił. my lubimy samodzielnie kreować sobie sens i znaczenie, ale kusi żeby wiedzieć więcej, a może nie? w każdym razie na pewno warto przeczytać. pomyślimy i zobaczymy. |
dnia 12.11.2007 19:17
"Cios wymierzony jezykiem jest silniejszy niz cios wymierzony lanca"-arabskie
Ciekawa miniaturka dajaca duzo do myslenia. Interesujacy tytul .
z pozdrowieniami:))) |
dnia 12.11.2007 19:39
po słowie 'cios' w każdej strofce można by pozamieniac wersy kolejnością i nic to nie zmieni, nie lubię tej cechy w tekstach |
dnia 12.11.2007 19:50
Marcinie, temat wiersza mnie nie powala, ale może takich nie lubię, nie ważne, ale.....
Tytuł - sugeruje, że bawisz się słowem i to dobrze. Natomiast o ile ciosanie, bójka, krew to coś ostrego, przykrego, o tyle nagromadzenie głosek ci, ch w wyrazach sprawia, że pojawia się jakaś sprzecznośc, zbyt delikatny wyraz tego co chciałeś przekazać. Czy taki miałes zamiar? Brakuje mi tu też emocji.
I ostatnie.....co tam zgasło na końcu? |
dnia 12.11.2007 20:14
tak jak Varia.słowo cios mi sie podoba i tylko to. |
dnia 12.11.2007 20:22
Skojarzenia raczej rozbiegane, taki mój odbiór.
Pozdrawiam
:) |
dnia 12.11.2007 21:35
lepka wstęga języka
kropla rtęci zakleja oko
tak łatwo zgasło
Chyba przegadany, albo co, bo dla mnie tylko te wersy, które sobie wyłowiłam. Tylko ze sens Twój umyka wtedy. A całkiem "na nie" westchnienia/zaskoczenie. Tytuł - owszem. |
dnia 13.11.2007 01:35
Witam serdecznie,
dziękuję za wpisy, mam nadzieję, że jeszcze z parę się pojawi.
Wiem, że zwykle się tego nie robi, ale chciałem dołożyć komentarz.
Ciosanie to zadawanie ciosów (proste) w tym przypadku dwóch
ciosy zadawane są człowiekowi, oba w szyję,
stąd wstęgi języka i czerwone krawaty,
oko zaklejane pod wpływem krwi opuszczającej ciało pod wyższym ciśnieniem.
wraz z upływem krwi skóra zmienia kolor, na płócienny.
Jeżeli ktoś z Was kiedyś dokona ciosania, doświadczy zawodu i zaskoczenia, że tak łatwo i szybko zgasło to życie.
komentarz dla ułatwienia odbioru jeśli ktoś potrzebuje.
Krótka forma zawierająca wiele - i oto chodzi
sprawia wrażenie rozbieganych skojarzeń to fakt, - nie zawsze może być kawior - ale efekt został osiagniety.
Jeszcze raz dziękuję i gorąco pozdrawiam
pracujmy nad tym by poezja naszych czasów nie miała czego się wstydzić.
Powodzenia. |
dnia 13.11.2007 08:14
Marcin, na taki Twoj wiersz czekalam. Poruszajacy, niesamowicie plastyczny, choc oszczedny w slowach. Pobudza wyobraznie, zmusza do myslenia.
A ze rozbiegane skojarzenia, to akurat w tym przypadku dla mnie na duzy plus.
Pozdrawiam serdecznie
M. |
dnia 13.11.2007 08:51
niestety, nic dobrego o tym wierszu? nie mogę napisać...a juz wers /sens/ : "ciepła kropla rtęci zakleja oko." całkowicie nie trzyma się kupy ani...
ja chyba mało kumam , ale Ty mi odpowiedz co ma wspólnego cios np z czerwonym krawatem???
wiecej nie bedę sie znęcał |
dnia 13.11.2007 11:54
Zapytam, dlaczego użyłeś rtęci , reszta się łączy, rtęć truje, nie mogę zrozumieć metafory, jaka cecha rtęci łączy tę miniaturę:) |
dnia 13.11.2007 13:35
lepka wstęga języka;
brak słów
kropla rtęci zakleja oko.
chłód płóciennej twarzy,
zawód i zaskoczenie
że tak łatwo zgasło.
tyle psze pana. |
dnia 13.11.2007 17:50
wiele tu nie ma do poczytania... powtarzanie ciosu i jeszcze tytuł ciosanie. niefajne spiętrzenienie metafor dopełniaczowych chłód twarzy i wstęga języka |
dnia 14.11.2007 08:31
ja tak samo jak KK jeśli chodzi o jego drugie zdanie tyle że na odwrót -
oryginalne i obrazowe te metafory - chłodne płótno, wstęga...
ale jeśli chodzi o te ciosania , ma niestety rację
Pozdrawiam :) |
dnia 17.01.2008 18:04
zawód i brak zaskoczenia, że tak łatwo zgasło. tym bardziej, gdy za bardzo nie miało co zgasnąć.
nie ociosana, nudna wyliczanka fragmentów/skrawków fraz/myśli, nieudolnie imitujących ciosy, na domiar złego łopatologicznie nazwane w pierwszych wersach poszczególnych strofek. inna sprawa - w przeważającej części tekst sprawia wrażenie wymęczonego.
i jeszcze:
- nie ma słów na westchnienia karkołomne, niezgrabne.
- po zaskoczeniu brtakuje przecinka, ale to akurat tutaj najmniejszy problem.
ogólnie więc: zdecydowanie nie.
pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|