|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Gimnastyka brzemienna |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.11.2007 21:20
Jakaś delikatna ta pointa, nie można by tak mocniej rąbnąć?
To rozchylanie i wychylanie nie za bardzo mi podchodzi.
Drażni też początek no nie mogę przełknąć tego "jechanie pociągiem" a gdyby tak:
"krótko pociągiem tyle tylko by wyskoczyć gdzieć w polu"
za to
"próbuję cieniem rzucić "-fajne (choć się zastanawiam czy lepiej z inwersją czy bez)
Podejrzewam jednak, że wszystko przemyślane i celowe no a ja przymarudziłam.
Pozdr. Aś |
dnia 07.11.2007 21:57
kiane, pointa musi być delikatna, bo to nie można tak wierzgnąć i szlus;)
ale za to może masz rację z tym jechaniem, bo w zasadzie dużo tam -aniów -eniów.
dzięki za komentarz. |
dnia 08.11.2007 00:30
Jechanie, machanie i wrzeszczenie straszliwie mi zgrzyta. |
dnia 08.11.2007 10:34
trzy pierwsze wersy jeszcze ostatecznie - coś opisują,
czwarty - niezgrabny
piąty - inwersja afe i jakieś to patetyczne takie a mało mówiące
dwa ostatnie w lepszym wierszu - pyszne
zdrówka :)) |
dnia 08.11.2007 12:56
Dobre i przemyślane. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 08.11.2007 15:16
Kojarzy mi się z pewnym rodzajem ekstremalnego sportu, podobno teraz to modne, również kontrowersyjne i niebezpieczne.Bardzo wizualne te -anie i -enie, ale za Kiane potwierdzę, że ta biel w puencie za delikatna i dla mnie:))Pozdrawiam |
dnia 08.11.2007 23:24
Ewo, roso - tak, myślę nad tym;)
henpuście, dzięki.
nieza - w piątym dałem inwersję, żeby bardziej uwidocznić rzucanie, odrzucanie tego cienia. cóż, zawsze jak ją stosuję, to mi ją ktoś wytyka (ha, a może ja juz mam spaczenie złego tekściarza;)
roso, ten sport to ja znam: bierze się pijaka do bagażnika i wyrzuc a w obcym mieście:D ale to nie to;)
dzięki za pochylenie się nade mną. |
dnia 09.11.2007 15:32
To nie tak, młodzież wskakuje do pociągu bez biletu i w trakcie ucieczki przed kontrolerem wychodzi z przedziału przez okno, łazi po wagonie jak pająki, wdrapuje się na dach i chodzi po nim w trakcie jazdy pociągu, te kaskaderskie wyczyny czytałam w artykule i potem trafiłam na Twój wiersz, takie skojarzenie, bo to następna rozrywka po le parkour, równie dla mnie zadziwiający sport:))Pozdrawiam raz jeszcze |
dnia 05.02.2008 10:24
w kodzie bez się. machanie rekoma wrzeszczenie. jakby za dużo. bo za dużo tej odczasownikowej wyliczanki. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|