dnia 06.11.2007 19:48
poprosiłem moderację o zmianę szyku z SIĘ JEJ na JEJ SIĘ, bo tak będzie bardziej po polskiemu. |
dnia 06.11.2007 20:16
jakoś tak chudo. podskórnie wyczuwam jakąś intertekstualność - ale może się mylę. zapisek liryczny chwil/i. rozumiem, że takie też się piszą ale tu ciut za mało by mogło szarpnąć - pozdrowieje :) |
dnia 06.11.2007 20:20
no, po poprawkach lepiej
to mi się czyta jak fragment większej całości, tak jakby coś jeszcze miało być przed, i coś jeszcze po.
a to o ciszy, która mówi wszystko a której adresat/ka nie daje się odezwać bardzo się podoba |
dnia 06.11.2007 20:22
cześć trav. bo to tylko kropelka w morzu. może jak przeczytasz wszystkie to zaskoczy. :) zobaczymy. pozdro. |
dnia 06.11.2007 20:23
no właśnie, ejcz. tak też będzie. to ani otwierający ani ostatni wiersz cyklu. planujemy około 20 wierszy znad Wołgi ;) |
dnia 06.11.2007 20:24
świetne. trafione. na teraz.
p.s.a niebo dziś zagmatwane i ciemne jak piekło |
dnia 06.11.2007 20:25
zatrzymał mnie
i poszarpał troszkę.
:)
na tak
stoi ością. |
dnia 06.11.2007 20:38
To tylko kilka kroków
z kuchni, od końca butelki do zapadnięcia
ciszy. Cisza mówi wszystko.
najnajowy jak dla mnie. |
dnia 06.11.2007 20:52
po kolei:
początek w porządku.
od końca butelki do zapadnięcia / ciszy - niezręcznie, jeśli chodzi o nieprecyzyjny tutaj koniec butelki; przepisałbym ten fragment, dając np. dno butelki.
jeśli chodzi o końcówkę - jak dla mnie za łatwo. inna sprawa - w moim odczuciu w przedostatnim wersie więcej efekciarstwa niż treści;)
w każdym razie zobaczymy, jak ten tekst sprawdzi się jako część większej całości, cyklu.
pozdrawiam. |
dnia 06.11.2007 21:39
wierszofil, wzystko pięknie, cudnie. tylko gdzie ty tu efekciarstwo widzisz? pozbawiliśmy te wiersze efekciarstwa aż do bólu. a koniec butelki, bo to się dzieje zwykle gdy się kończą. rozważaliśmy dno, ale stanęło na 'końcu' |
dnia 06.11.2007 23:53
No, jest krótko i na temat. Ot, co. Pozdrawiam. |
dnia 07.11.2007 08:01
Dotknął mnie bardzo. Znam taką ciszę co mówi wszystko i w dodatku boli.
Lubię krótkie i treściwie wiersze. Część cyklu powiadasz -to jeszcze lepiej.
O widzę, że wkleiłaś zdjątko, nie dość, że zdolna bestia to do tego jeszcze ładna! :-)
Zapraszam do rewizyty, zależy mi na Twoim komentarzu.
Uśmiechy!
Aś |
dnia 07.11.2007 08:04
A może Ty jesteś on i ona (tylko na zdjęciu ona) bo wypowiadasz się zawsze w liczbie mnogiej? Chyba, że to taka maniera. :-) |
dnia 07.11.2007 08:31
dla mnie fajn :) |
dnia 07.11.2007 13:04
Latwiej jest sie ustosunkowac do milczenia, niz do wiersza, ktory nie przemawia. Pozdr. |
dnia 07.11.2007 13:14
blisko mi bardzo do takiej skondensowanej a wyrazistej poetyki. czyta się, czyta. |
dnia 07.11.2007 17:13
Esencjonalnie, podoba mi się:)
Pozdrawiam:) |
dnia 07.11.2007 22:03
skondensowane myśli tak lubię
tylko sobie zmieniam do na z
pozdrawiam |
dnia 07.11.2007 22:21
efekciarstwo, jak dla mnie, właśnie "na styku" cisza mówi wszystko i nie pozwalasz się jej odezwać; jednak;)
pozdrawiam. |
dnia 13.11.2007 17:22
Pusta zbitka słowna o niczym... |
dnia 21.11.2007 11:42
bardzo celnie bez zbędnych słów
nie widzę efekciarstwa
qrcze co ja Cię tak ostatnio chwalić zaczęłam ? ;) |