poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Odmęty
I nie dyliżans
Mgła
Tuszenie tuszy
Elegancja - Franc(j)a
Egzamin - zapis snu ...
Odłogi
Zaklęcie
wietrzne miasto
Wielka mnogość wszec...
Wiersz - tytuł: W półrocznym śnie
Moje ciało nie karmi się światłem,
umysł błądzi w grudniowej mgle
niczym ćma
w płomieniu odnajduję dzień,
wodzę wzrokiem po tym co było.

Obijam się o ściany, garnki świecą dnem,
na gorącej kuchni przypalam listy,
nie odżywią dnia.
Widokówka z ośnieżonymi górami zgrzyta
...nie wracam, wiem, a fiordy zamarznięte już.

Na ulicach kolędy dzwonią dingle bells
lampkami na choinkach pulsują bezdusznie,
tych Świąt samotnych nie chcę mieć,
może przeoczę...

Śpię, bo moje ja zwierzęce
w półrocznej nocy zakopane
granice jaźni przekroczyło, uciekło
aż pod biegun, nie powraca zorzą.

Dodane przez el-rosa dnia 04.11.2007 22:17 ˇ 15 Komentarzy · 1172 Czytań · Drukuj
Komentarze
kiane dnia 04.11.2007 22:28
hmm trafia do mnie szczególnie trzecia zwrotka (napisałam coś o tym w wierszu "bezświątecznie")
Zbyt duża moim zdaniem ilość inwersji skrzywiła nieco wiersz.
Jeszcze bym pogrzebała.
Pozdrawiam nocnie!
kiane dnia 04.11.2007 22:28
Acha no i oczywiście zapraszam do siebie.
boz dnia 04.11.2007 23:34
bywało lepiej:)
dla mnie do odchudzenia do niezbędnego minimum, aby tęsknica za... nie opisała się kiczem
spodobała się karma światłem,garnków dno i przeoczenie świąt- to najbardziej
pozdrawiam
emba dnia 05.11.2007 00:50
podobasię :)

i wiesz, myślałam, że to błąd te
dingle bells

czytałam zupełnie podświadomie: jingle bells

(a o podróży niedługo i przepraszam...)

¤¤¤¤¤¤¤
jesiennie z mojego przybrzegu
emba
LIMAK dnia 05.11.2007 10:55
wydaje mi sie ze to wiersz bardzo osobisty , a ja go do końca nie za bardzo rozumiem
podoba mi sie 3cia zwrotka...początek IMHO. błąka sie miedzy tym co mi sie podoba i momentami nie...nie podoba mi sie wcale ostatnia zwrotka, mimo, ze dotychczasowe Twoje wiersze lubiłem czytać

pozdrawiam
el-rosa dnia 05.11.2007 11:49
Witam czytających!
Kiane, grzebie w nim już jakiś czas i dobrze, że zwróciłaś uwagę na inwersje, potrzebne mi do melodii ale chyba psują, czyli jeszcze muszę popracować.Znalazłaś jednak coś wartościowego, czyli chyba warto. Pozdrawiam i dziękuję:))
Boz, sam wiesz, że bywa różnie, rozumiem ,że jeszce poskracać:))Pozdrawiam
Emba, miło, że się podoba, czasem się coś poprzestawia,
a swoja drogą czekałam, czekałam......:)Pozdrawiam

Limak, to miało brzmieć osobiście, tak miałeś poczuć, ale na szczęście nie jest, rozumieć nie musisz, poczuj i tyle, coś jest dla Ciebie też zadowolona jestem. Jeśli chodzi o ostatnią zwrotkę, masz trochę racji, jest na razie taka ale czekam na sugestie, może się zmieni. Ważne, że przeczytałeś i jakoś poruszył, dziękuję i pozdrawiam:))
kiane dnia 05.11.2007 12:43
Fakt, że melodyka jest przy tych inwersjach ale jak się trochę poprzestawia to może nie straci. :-)
Chociaż się nie upieram bo to jednak ma swój urok. No do przemyślenia zatem.
A gdyby tak tylko w tej ostatniej zmienić?
"Śpię, bo moje ja zwierzęce
w półrocznej nocy zakopane
przekroczyło granice jaźni, uciekło
aż pod biegun, nie powróci zorzą."



Uśmiechy Aś
ElminCrudo dnia 05.11.2007 15:32
El-:)Różo -dobrze się czyta z tymi kilkoma wtecz-i muszę Ci powiedzieć, że czatowałam na odrobinę kolorów z sumaka-w tym innym znaczeniu,mniej fryzjerskim-nio nie ma ich jakby, ale tylko jakby...bo na dobrą sprawę pojawiły się zorze, to nieco inne zjawisko niż tęcza-kolory się rozkładają inaczej, zdecydowanie dominuje błękit,seledyny-tak mi jakoś się wyobraża, jakbyś chciała wytrzeć wrażenie żółtego, czerwonego-odchodzisz dalej, a im dalej tym więcej chłodnych barw. Odbieram Twoje wiersze właśnie tak-gra barw,tonów,ruch albo jego brak. Z ćmy i z gorącej kuchni osobiście bym zrezygnowała, ale to moje "widzi mi się". Pozdrawiam :)))
el-rosa dnia 05.11.2007 21:10
Hej, dziewczyny, dobrze radzicie, teraz widzę to co Wy.
Kiane, zmieniam ten wersik, dzięki:)

Quasi, widziałam przepiękne zdjęcia zorzy, barwy nie do opisania, Norwegia prawie koło podbiegunowe i rozmawiałam z tymi co to widzieli, nie podjęłabym się opisać, jeszcze nie. Ale co czują Ci co wyjechali i ci zostali w półrocznej nocy to właśnie próbuję, trudno tak bez kiczu i patosu i najpiękniejsze obrazy tego im nie rekompensują.Ćmy i gorącej kuchni pozbędę się bez żalu, ale będzie brak kontrastu z zimnem.Pozdrawiam i dzięki:))
el-rosa dnia 06.11.2007 10:11
Wzięłam pod uwagę sugestie i efekt jest taki:

W półrocznym śnie

Moje ciało nie karmi sie światłem
umysł błądzi w grudniowej mgle
w płomieniu odnajduję dzień
wodzę wzrokiem po tym co było.

Obijam się o ściany, garnki świecą dnem
przypalam listy, dnia nie ożywiają.
Widokówka z ośnieżonymi górami zgrzyta
...nie wracam, wiem, a fiordy zamarznięte już.

Na ulicach kolędy dzwonią dingle bells
lampkami na choinkach pulsują bezdusznie
tych Świąt samotnych nie chcę mieć
może przeoczę...

Śpię, bo bez słońca moje jazwierzęce
w pierzynie półrocznej nocy zakopane
przekroczyło granice jaźni, uciekło
pod biegun, nie powróci zorzą.

Mam nadzieję,że lepiej:))
ElminCrudo dnia 06.11.2007 11:35
Jest lepiej-po pierwszych 3 czytaniach takie odnoszę wrażenie.Zakręciłaś mnie tymi zorzami-jak coś skończę dam Ci znać-może zechcesz obejrzeć-:)))
nitjer dnia 06.11.2007 21:04
Mnie tu podobają się strofy pierwsza i czwarta oraz z wesji pierwotnej trzy pierwsze wersy drugiej. Ogólnie jestem na tak temu wierszowi. Wersja poprawiona ogólnie zdaje mi się nieco lepsza.

Pozdrawiam :)
ElminCrudo dnia 07.11.2007 06:17
Słowo się rzekło-zajrzyj pod ten adres Różo-znajdziesz tam odrobinę takiego grudnia o jakim piszesz, który tak dziwnie się w człowieku rozrasta, że oko samo szuka miejsc gdzie był jeszcze przed chwilą kolor-
http://www.grafika.art.pl/show.php
nick=Maszta&img=1194415482.jpg
-pozdrawiam serdecznie:)))
kocstan dnia 11.11.2007 00:33
WITAJ!
A ja zatęskniłem za Swiętami i bardzo długim snem.
Dziękuję!
Pozdrawiam:):):)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 12.11.2007 19:46
Wydaje mi się że bez inwersji byłoby lepiej.
Pozdrawiam
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84619686 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005