tak nie prawda nieprawda
wyrwałam z płatków małymi palcami
że się nie umiera
przecież nie bez racji
bozia w zawiasach huśtawki
robiła podbitki bo za blisko boga
sekret wciśnięty szkiełkiem w piach
pogrzebany pamiętam jest tak
ważny jest zapach małych królików
chowanego prosto w jasiek na tyczkach
fasolki czarne białe łaciate
piekło niebo czyściec łuskane
tak córciu czasami się umiera
ale to bardzo bardzo daleko
spod kołdry w nocy płacząc dopiero tam
przychodzi śniło się
stokrotka nie kłamie tylko wierzącym
chciałam nieprawdy dostałam
Dodane przez achillea
dnia 04.11.2007 19:35 ˇ
3 Komentarzy ·
802 Czytań ·
|