Coraz dalej mi do domu
Wszystkie klucze pogubione
Dom za rzeką już się rozmył
Dom zielony z Ogrodowej
A przecież tam wszystko zostało
Zegarek ojca obrączka po matce
Srebrna dziesiątka z Piłsudskim
Po babci Annie złoty naparstek
I te spotkania pod balkonem
Kiedy dzikie wino uderzało do głowy
Gdy przychodziłaś taka piękna
Krokiem z lekka majowym
I odkrywaliśmy mowę piwonii
Kwiecistą mowę i bujną
Jan Sopel grał na harmonii
Znaną melodię upojną
"Ta ostatnia niedziela
Jutro się rozstaniemy..."
Skąd Jan harmonista wiedział
Że nie będzie już takiej niedzieli
Dodane przez admin
dnia 01.01.1970 00:00 ˇ
1665 Czytań ·
|