Chciałabym was wszystkich przytulić
chłopców drżących jak osika na wietrze. W promieniach słońca i w deszczu. Na trawie i na trasie do marzeń albo do urzędu. Jestem zmęczona waszą tęsknotą za tancerkami z burleski a może to tylko deski
Powyłamywane w płocie okna w wiejskich zagrodach gdzie kury zaglądają jak mocno wysmażone są ich jajka na patelni. A przecież smażysz je dla mnie zagubiony w mojej bibliotece
Chciałabym dać tobie moje podwiązki i kilka pamiętników oraz książki kucharskie
Przecież wiesz że nie lubię gotować
Przecież wiesz jak daleko sięgam ręką po sól do naszego chleba
Ps. Nie zapomnij kupić kiełbasy
Dodane przez marzenna52
dnia 14.08.2025 22:25 ˇ
0 Komentarzy ·
5 Czytań ·
|