poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: (...) zwrotnikowo
wszystko jest inaczej. ja tu. ciebie nie ma.


przekładam obrus ruchem odwrotnym niż chcę
piasek spada pod stół i muszę go deptać
jak czas


gdy przepraszałeś francuskim
Dodane przez rena dnia 22.10.2007 18:14 ˇ 40 Komentarzy · 1349 Czytań · Drukuj
Komentarze
LIMAK dnia 22.10.2007 18:38
Rena! Próbowałem to zjeść jako wiersz, potem jako miniaturę i...po zastanowieniu dochodzę do wniosku iz to rebus , który mogłaby rozwiązac tylko osoba do której te słowa zostały skierowane, a ja chcę wiersza, wiersza, wiersza...

pozdrawiam cieplutko
rena dnia 22.10.2007 18:40
Limak...ale ja nigdy wierszy nie pisałam. no co Ty?
LIMAK dnia 22.10.2007 18:57
:) ...no cóż - ja też.
makt dnia 22.10.2007 18:59
ciekawy. szkoda ze taki smutny... pozdrawiam :)
lir dnia 22.10.2007 20:16
Co by nie rzec, "francuski" brzmi jednoznacznie, na pewno pewrersyjnie. A miniaturka zapowiada , zapowiadała się...

renia, pozdrawiam.
nitjer dnia 22.10.2007 21:04
A mnie podoba się ta miniatura. Bo gorąco w niej tak i momentami tajemniczo. Fajne to roztargnienie przy przekładaniu obrusu w sposób odmienny od zamierzonego. No i te zwrotnikowe przeprosiny :)

Serdeczności :)
Rafał Gawin dnia 22.10.2007 22:27
wokół fragmentu przekładam obrus / piasek spada pod stół i muszę go deptać / jak czas spróbowałbym zbudować dłuższy tekst.

kursywa - straszny, ogólnikowy banał.
ostatni wers - tani oral ex machina;)

poza tym: jeśli tytuł jak w przypadku poprzedniego tekstu ma się "łączyć" z ostatnim wersem, znowu pudło.

pozdrawiam.

PS (w związku z podobieństwami w konstrukcji Twoich dwóch ostatnich tekstów): obawiam się, że podobne miniatury nie obronią się również w cyklu, żeby nie powiedzieć - zwłaszcza w cyklu.
rena dnia 23.10.2007 04:34
francuski - nie ma nic wspólnego z seksem ani ex machinami.
toście mnie rozbawili:) nawet Lir ma perwersje na myśli. a tu tak niewinnie:))

może powinnam dać po francusku? choć podejrzewam, że skoro macie tylko takie skojarzenia z tym językiem...to abym pękła nic nie zmieni:)

Rafał - jak mnie weźmie na coś "szerszego" pomyślę. może i dopiszę coś...

Nitjer - bingo. dziękuję Ci baaardzo:)

grazie:)
rena dnia 23.10.2007 05:02
Makt - no tak mnie jakoś smutasi wszystko:)
dzięki i pozdrawiam:)
ozon dnia 23.10.2007 05:30
"muszę" jakoś mi zgrzyta... może "piasek spada pod stół zdeptany jak czas" faktycznie... przepraszanie francuskim facetowi zawsze skojarzy się z seksem :) no, nie wiem może chodzi o francuskie ciasteczko... ale jakby nie patrzeć to i tak będzie erotycznie :) Pozdrawiam i ukłony.
rena dnia 23.10.2007 06:26
Ozon tyle, że to "muszę" jest istotne. i żadnych ciastek qrcze mać no

no błagam...Parlez vous français

ma ktoś młotek? se palnę:)))
konto usunięte 1 dnia 23.10.2007 06:51
podoba mi się motyw z obrusem, na plus fakt, że "francuski" można sobie interpretować na różne sposoby
ozon dnia 23.10.2007 07:31
je ne parle pas francais... czyli wracamy na nasze podwórko i pozostało nam na misia :)
rena dnia 23.10.2007 08:32
Little no z tym francuskim, to jak widać wszyscy qrde seksualnie. ja nie wiem, zima idzie a oni wiosenni jakoś...
kluczem ich...kluczem. tyż francuski:)

Ozon - szalonyś, no nie mam siły:))))
el-rosa dnia 23.10.2007 11:51
Fajnie tytuł przemyka przez tą miniaturkę, i te przemyślenia przy zmianie nakrycia stołu, czasami prosta czynność przywołuje wieloznaczny obraz, bardzo przemyślany i ciekawy :)Pozdrawiam serdecznie
promyczek dnia 23.10.2007 13:47
Ten czas jest takim dopowiedzeniem, ale jeśli u Ciebie jest to wierzę w jego celowość.
Fajna miniaturka.
Jest czas, refleksja, pole skojarzeń - wszystko czego potrzeba do odpłynięcia;-)
I kursywa - to delicje.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 23.10.2007 15:59
Nie wiem, znowu nie wiem. Kursywa na pewno na tak, podoba mi się. Pomysł z obrusem i piaskiem też, czas trochę dopowiada i tego ruchu odwrotnego nie mogę sobie wyobrazić, gapa ze mnie:)))
Pozdrawiam
rena dnia 23.10.2007 17:19
El - przywracasz wiarę w ludzi. ciesze się że wyłapałaś znaczenie tytułu.
pozdrawiam bardzo:)

Promyczek - chce mi się żyć! dzięki za ten komentarz. wiem teraz że warto było puścić tekst na światło dzienne:)
pozdrawiam :)

Bona - tam gapa zaraz. innej poetyki szukasz. ale i tak cieszy, że coś :)
doktorowa dnia 23.10.2007 19:09
A mnie ten odwracany obrus pasuje. Piasek i czas też, ino ten francuski tak jakoś... Nu, żesz, nie wiem, co o tym myśleć. Pozdrawiam serdecznie.
zoja dnia 23.10.2007 19:36
jak dla mnie to tu też dno, sorki
kiane dnia 23.10.2007 21:00
Dla mnie oki! Fajna miniaturka i sie nie czepiam niczego. Chociaż może ta kursywa mogłaby być nieco inaczej?
Pozdr cieplutkie!
rena dnia 24.10.2007 05:13
Doktorowa - heh. francuski jest the best. zawału przez niego dostanę:)

Zoja - i co? lepiej Ci? bo jak tak...to się cieszę:)

Kiane - wiesz, w zasadzie to wszystko mogło być inaczej:)
dopsz, że coś tam sobie wyłuskałaś:)

pozdrawiam Dziewczyny:)
romanwosinski dnia 24.10.2007 05:42
Zwrotnikowo, zwrotnikowo! Tak najlepiej, zapodać rebus i niech główkują:) ale wyłapuję smaczek, przyprawiony deko swądem przegrzanych styków, ale zawsze:)
Pomyślałem sobie, że mógł przepraszać językiem francuskim, (po francusku) zresztą już nic nie mówię, zawał, też mi wymyśliła..

Pozdrawiam!
zoja dnia 24.10.2007 09:18
tak samo dobrze jak Tobie, pozdrowienia
rena dnia 24.10.2007 11:07
Romku no a cóż mi innego?:)
te Twoje pomyślałem sobie najnormalniej w świecie mnie rozbroiło:)

Zoja - wyluzuj kobieto.
zoja dnia 24.10.2007 13:04
jestem wyluzowana, ale zawsze myślałam, że ludzie, którzy piszą coś co nazywa się poezją, mają w sobie trochę wrażliwości i jakl muszą coś skrytykować to robią to z sensem i kulturą, ale chyba się myliłam
rena dnia 24.10.2007 15:12
więc chcesz konstruktywnego komentarza rozumiem. no nie wiem czy podołam, ale są tu osoby z doskonałymi predyspozycjami.
spróbuję załatwić Ci konstruktywny komentarz.
mi do poezji daleko. albo coś mnie rusza, albo nie. i tyle.
zoja dnia 24.10.2007 16:28
zauważyłam, że niektórzy mają tu swoje fan-kluby, jestem tu nowa, i nie był to przyjemny debiut. Nie oczekuję achów i ochów, ale szacunku. I jak widzę zachwyty pod tekstami w których są wulgaryzmy i pokręcone teksty, to nie wiem co mysleć.
rena dnia 24.10.2007 16:51
fan - kluby? nie wiem o co Ci chodzi. natomiast jeśli chodzi o start...ja swój miałam dobre 3-4 lata temu. nie martw się...dostawałam po tyłku zdrowo od jednego zażartego "wielbiciela" do łez mnie doprowadzał...i mimo że młodszy sporo...dzisiaj bym mu podziękowała. choć jestem pewna, że jeśli przyszedłby z komentarzem...znowu bym oberwała:)

Wierszofil mnie gnębi za to systematycznie. to mobilizuje...uwierz.
zoja dnia 24.10.2007 20:59
może i mobilizuje, nie piszę od wczoraj i wiem, że jednym podoba się to innym co innego. Ja lubię lekkość i romantyczną poezję nic na to nie poradzę, że nie potrafię zachwycać się wierszem o złamanym papierosie, zatwardzeniu itp., a pod takimi zauważyłem teksty zachwytu. Cóż... Pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że nie masz żalu. Może jakis inny mój wiersz Ci się spodoba
rena dnia 25.10.2007 04:12
żalu...nie, nie mam. nawet Ciebie rozumiem, sama przez to przechodziłam. później zaczęło działać uodpornianie:)
pozdrówki i do następnego tekstu...około poetyckiego. bo gdzie tam poezja:)
zoja dnia 25.10.2007 06:01
na razie w duszy:)
rena dnia 25.10.2007 15:18
:)
otulona dnia 25.10.2007 18:13
no, no zwrotnikowo ;)
pozdrawiam
rena dnia 25.10.2007 20:54
ja nie rozumiem Twojego uśmiechu. no serio:)
zam dnia 26.10.2007 06:52
tylko dwuwers:
"piasek spada pod stół i muszę go deptać
jak czas"

ten dwuwers jest jak niektóre liryki ze zbiorku Tagore " Zbłąkane ptaki". często jednozdaniowe. polecam. ten dwuwers jest właśnie takim wierszem który zabłąkał się . i utknął między watą i ogólnikami. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
Marek Paprocki dnia 28.10.2007 16:52
widzę w tym wierszu jakby nową,filozoficzną Renę.Czasami czytelnik może wszystkiego nie rozumieć ale współczesność wymaga od nas wysiłku intelektualnego.Prosta jest tylko budowa kija,który notabene zawsze ma dwa końce.
rena dnia 29.10.2007 05:42
Zam - sięgnę po polecane. aż ciekawam:)
widzę że masz podobne zdanie do Rafała..se ładuję do serca. może coś kiedyś wykiełkuje z tym dwuwersem w innej odsłonie.
pozdrówki.

Marc - święta racja:)
buźka:)
ross dnia 05.11.2007 08:22
Z tym francuskim, to już coś na wyrost. Reszta b. ładna. Też kobieca. Nie, nie jestem szowinistą.
Pozdrawiam,
R.
Midian dnia 12.11.2007 03:45
Tu trochę lepiej, ale męczą mnie wiersze o tej samej tematyce
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71811382 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005