Anatomia miłości
Uciekałaś, uciekałaś z czymś tycim
po stronie mężczyzny na wyrost,
przeciskanego przez niecierpliwość.
Życie godzi się z tobą, jeżeli nie próbujesz
je obejść, zawracasz przez każde powikłanie,
tracisz spokojną noc bez wypomonków.
Przeoczyłaś co najważniejsze z podglądanych
spojrzeń, nie możesz przytulić tamtych pragnień.
Jesteś z jego powięzi.
Niemoralna propozycja
Wybierały go, wykorzystane przez Małego Księcia,
aranżować akustykę wnętrz z płyt winylowych.
Nieostatnie, kiedy jeszcze był odławiany z samotności,
do życia na jeden kalendarz, pod zazdrostkę.
.
Stracił słuch, wzrok, widoki przeoczonych,
niewylosowanych z koszyka na wspólne zakupy.
Czekał na kobietę, tę samą z którą był zawsze,
za długo dla wspomnień.
Wszystko za życie
Jesteśmy w piasku rozwieszanych klepsydr
i między kamieniami skalnika,
łatwiejszego w utrzymaniu,
niż rozkrzewiony w oczach zachwyt.
Coraz bliżej końca światła,
a w gałęziach podwórkowców
jeszcze łapiemy się na wiatr.
.
Sąsiedzi
Zniewolony naród, jeszcze przed nim nadzieja.
Przeredagowani ludzie mogą zmieniać
dodatki do pizzy, programy lojalnościowe,
kopać się z przypiętymi serduszkami.
Reszta jest skundleniem kabaretów
i miłosierdziem widowni.
Dodane przez Grain
dnia 25.09.2024 06:14 ˇ
3 Komentarzy ·
138 Czytań ·
|