Białe ściany w mieszkaniu
Niczym karty w bloku do malowania
Mam kredki. "A co by było gdyby?"
"Synku co zrobiłeś?" Początek sztuki
Ciemność w środku szafy. Fajnie
Pomiędzy butami. Nad płaszczem, kurtką
Szukają mnie po całym domu. Ekstra
Jest pomysł. Jest super zabawa
Ulica Wileńska. Mama wychodzi ze sklepu
A ja w długą. Mama za mną. Ale fajnie
To ja jeszcze szybciej. "Gonimy się?"
Klapsy poszły na pupę
Jadę, kilkuletni z mamą z magazynu do biura
Senatorska - Piękna. Z tyłu na zakrytej plandece
Żukiem trzęsie. Ja w ciągu Marszałkowskiej
Odkrywam plandekę i macham z uśmiechem
Zabawa na podwórzu przez pracą mamy
Mam pomysł. Jedziemy na Hutę Warszawa!
Nieważne że bez pieniędzy. Biletów
Liczy się przygoda. Dziecko myśli inaczej
Dodane przez Absolutus Miles
dnia 11.05.2024 19:59 ˇ
4 Komentarzy ·
143 Czytań ·
|