już wszystkie Oskary w pazłotkach rozdane
choć świerkiem nie pachną
lecz złotem jedynie
z zazdrością zerkają gdzieś na bok
na ścianę
na której las cieni tańczących choinek
las który nie śpiewa ni kolęd
ni pieśni
pląsając pomiędzy krzyżem i obrazem
będący nagrodą
za to że jesteśmy
i za to że jeszcze umiemy być razem
bo kiedy już zegar wybije dwunastą
pozbiera swe cienie choinka ozdobna
nadejdzie zaduma
i słowa pogasną
a myśli przysiądą
przy każdym z osobna
Dodane przez kaem
dnia 17.02.2024 10:57 ˇ
2 Komentarzy ·
297 Czytań ·
|