poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Wiersz - tytuł: Bo nas nikt nie najął
 
Ta robota nigdy się nie kończy.
Na końcu dłuta pozostanie tylko kamień
na węglu. Wyrzeźbione w nim

misterium wody i wina rozlewa rozkosz
bez wschodu, bez świtu, w zimnych kamiennych
ścianach. Wypij co twoje, i odejdź.

Minuta, kielich po kieliszku, drętwieje
w otwartej przestrzeni. A wszystko i tak się
zaczyna przy owocnych zbiorach kiści

z lekka zmrożonych winorośli.
 
Dodane przez Robert Furs dnia 30.01.2024 23:00 ˇ 8 Komentarzy · 409 Czytań · Drukuj
Komentarze
Robert Furs dnia 30.01.2024 23:06
proszę o przecinki i przycinki,
Ragna dnia 31.01.2024 14:03
Sam tytuł odbieram albo : jako deklarację ateisty , pozostającego w dobrowolnym dystansie do wszelkich objawów kultu duchowego ( tu: nikt / nie najął / - jako : nikt nie uwiódł doktryną) - i w efekcie poleganie na własnym światopoglądzie; albo jako wyznanie wierzącego - nikt wprawdzie nie / najął / ( w sensie przymusu), ale własne rozpoznanie sytemu wartości każe podjąć trud ustawicznego doskonalenia.

Tekst odczytuję według dwóch kluczy : tradycji chrześcijańskiej ( wino, woda, kiście winogron, kamień węgielny) i trochę wolnomularskiej (?) ( wschód, kamień ( kubiczny; w przenośni materiał / uczeń jednocześnie ), dłuto - jako wiedza, rozeznanie i / rozcinający/ drogę do niej - pośrednik ; węgielnica szczerości ).

Misterium w / zimnych kamiennych ścianach / - może nawiązywać do ścian świątyni i dokonanego w niej Przeistoczenia, ale może dotyczyć murów zmarnotrawionej winnicy Pańskiej, które dopiero należało zburzyć, by uzyskać światło i przestrzeń - ( tutaj jest wygrana chrześcijaństwa - skoro zmrożone winogrona ogrzeje słońce/ miłość).
Wypicie z kielicha - trwanie przy Przymierzu, pomimo zaistniałych błędów własnych (vide kieliszek - jako suma doświadczeń), ale już picie z niego - to podążanie za dobrą radą .

Próbując odczytać według innego klucza- wolna przestrzeń pozbawia szans na jakikolwiek etap budowy świątyni.. ..
Nie będzie wschodu, świtu.. ..praca trwa dalej.
Węgiel - symbolizuje perspektywę nagrody za włożony trud.
Węgieł - w tradycji chrześcijańskiej, będzie zaczynem,( glebą ) pod / uprawę / słowa Bożego w nowym narodzie/

pozdrawiam ciepło ;)
mirek13 dnia 31.01.2024 14:40
Analiza Ragny wyczerpuje moje spojrzenie na ten niezły wiersz, choć ja lubię bardziej zwarte treści.
Z zapisem istotnie jest Sajgon.
Te przecinki wprowadzają chaos, a porządek można wprowadzić odpowiednią konstrukcją.
Zbyszek63 dnia 31.01.2024 16:35
Ciekawe. Mi się wydaje takie rozstrzelenie zdań względem wersów. Z tym węglem to nie jestem pewien, mijam, czytam dalej. Te zmine ściany współgrają ze zmrożonymi kiściami.
antydesperant dnia 31.01.2024 20:31
Wszystko jest procesem, ciągiem, łancuchem przyczyn i skutków, każda decyzja ma swój odległy efekt, winogrona trzeba zebrać w odpowiednim momencie (po pierwszych przymrozkach) żeby wydobyć z nich samą esencję, największą słodycz. Dla mnie to wiersz o uważności w przeżywaniu minuty po minucie, w precyzyjnym przykładaniu dłuta (każdy jest kowalem, wiadomo)
Pozdrawiam serdecznie
Maciej Sawa dnia 31.01.2024 23:00
Jakbyś na ścianach dłutem ożywił amplitudę wiary. Tak czytam. Pozdrawiam.
silva dnia 01.02.2024 11:35
Tyle tu znanych i nośnych symboli, a że robota w winnicy nigdy się nie kończy, tylko zmieniają się robotnicy, może i oni kiedyś mogą liczyć, że ich ktoś najmie... Inny, w innej duchowości. Podoba mi się ta ciągłość zbudowanego z wody i węgla. Przecinek po wypij. Pozdrawiam.
jaceksojan dnia 02.02.2024 12:38
Kamień węgielny każdego życia ludzkiego zaczyna się od wiary w sens tego, w czym tkwimy, co zamierzamy. Owszem, mamy swój przydział rozkoszy (wina) ale tzw. wino lodowe jest sezonowe, zatem warto poczekać na nowe sezony i nadal dbać o rozwój Winnicy, nawet jeśli nie jest nasza, bo pracownik - każdy, ma swoją godność. Bardzo inspirujący wiersz, tzw. otwarty na wieloraki, wielowymiarowy odbiór. Gratuluję 👍
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71911154 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005