|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: (Od)powiedni byt |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.01.2024 22:50
proszę o przecinki i przycinki, |
dnia 12.01.2024 08:05
Ja wywęszyłem niepotrzebny przecinek po i. No i troszkę za długo przeżuwam sitko dane na farsz. Zastanawiam się również nad "wiedzeniami" z pierwszej i trzeciej strofy.
Przebyt ciągnie czytelnika w dolne partie, anoreksja wyraża swój sprzeciw... wojna będzie, para buch! :) |
dnia 12.01.2024 08:51
Maciej Sawa - wiem - problem do rozgryzienia, na pewno nastąpi tu zmiana,,, |
dnia 12.01.2024 12:16
Ależ namieszałeś analogii i odniesień w tym bycie/przebycie...Jest nad czym pomyśleć, aż po Po żywocie rajski przebyt. Przecinek przed podrobami raczej zbędny. Pozdrawiam. |
dnia 12.01.2024 17:03
Ha, ha, wiek Pana Izydora ( delikatnie nie wypominając;) niesie już ze sobą podwójne zagrożenie słabej / zabawy / bo oto : mało doznań kulinarnych - źle, a od nadmiaru - brzuszek boli; ale tutaj choć farszyk najważniejszy, to czy warto wszystko / jak leci / przerobić na miazgę ? pozdrówki ;) |
dnia 13.01.2024 06:30
.. .. wracam, bo mnie jednak uwierają te dwa imiesłowy koło siebe : dążąc, wiedząc - brzmią przyciężkawo; czy na przykład / z wiedzą / - nie byłoby jakąś alternatywą ? pozdrówki. |
dnia 13.01.2024 14:09
Przyznam, że poczynania Pana Izydora bywają intrygujące. Pozdrawiam |
dnia 14.01.2024 10:45
Byt czy odbyt to nie pytanie, bo jedno generuje i uzasania wzajemne, nierozerwalne związki. |
dnia 14.01.2024 15:43
W sumie dobrze, że zapachy są nieprzebrane, bo jest w czym przebierać:)
Przez żołądek do serca i po flaczkach, a dalej już nie dociekam:)
Co to za byt, jak ani zjeść, ani wypć? Chciałabym rzec, że współczuję Izydorowi, ale zastanawiam się, czy te kuchenne rewolucje, to nie pewnego rodzaju eksperyment, który (kto wie?) może jakoś się obroni.
Tytuł w kontrze do puenty, a zwłaszcza byt - przebyt z naciskiem na prze (nie mylić z parciem), daje pewną swobodę, by się zastanowić, czy aby Izydor nie jest zadowolony z owego przebytu. Mówi się nieraz o kimś: przegość. Może więc i w prze_bycie tkwi siła, wąska, bo wąska, ale tkwi;) A anoreksja niekoniecznie musi stać w opozycji do dolnych partii, albowiem jakiś farsz zawsze przelatuje przez sitko, to tak gwoli rozkmin Macieja:) Ubawiłam się:D Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.01.2024 19:29
Strawa duchowa też może być tłusta i chuda, pożywna lub bezwartościowa, czy duchowa anoreksja to deficyt intelektualny? moralny? No i te dane, papka informacyjna czyli farsz, w którym może być wszystko, jak i w tzw bajaderkach "przegląd tygodnia". Wąskie gardło, wąskie tętnice zapchane cholesterolem, wąski zakres istotnych wiadomości w zupie przekłamań i nadinterpretacji. Bardzo ciekawy wiersz, kolejny z serii gastryczno/ gastronomicznych.
Pozdrawiam |
dnia 15.01.2024 07:57
Przykro mi, ale nie widzę większych wrażeń artystycznych w tej gastrycznej przygodzie. Pozdrawiam |
dnia 16.01.2024 13:45
Wcale nie głodno w tej kuchni. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|