Pisany dla niej nocą wiersz
  przerwało umieranie
  serce przebiegło w stronę drzwi
  cichutko przez mieszkanie
  czarny kapelusz w kącie śpi
  cierpliwy.. nadal czeka
  czy mu pozwolą raz ostatni
  pożegnać skroń człowieka
   skulony w przedpokoju pies
   w nieznanych obcych ścianach
   podnosi głowę słysząc szmer
   i w każdym szuka pana
Dodane przez Renata Majak
dnia 20.10.2023 22:22 ˇ
2 Komentarzy ·
221 Czytań ·
|