|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Róg w bitewniku |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 18.09.2023 10:25
proszę o przecinki i przycinki, |
dnia 18.09.2023 13:46
Ależ z tego wiersza emanuje niepokój, niepokój, poczucie zagrożenia. Idą młodzi chłopcy, osiemnastolatki licealne tuż przed maturą, ten gra w mistrzostwach szachowych, a ów na fortepianie, każdy ma marzenia osobne, ale idą, idę na pobór powszechny, jak ma rzeź, na bycie mięsem armatnim w nieswojej wojnie, nie ma ratunku, już teraz deklaracja, że jest się pacyfistą nie pomoże, więc co pomoże? Zaświadczenie, że ma się astmę o ciężkim przebiegu, cukrzycę niestabilną, płaskostopie, padaczkę? Ale jak się nie ma ?Toi dalej już tylko "oddzielili cię syneczku od snów, co jak motyl drżą"?
Widziałam wstrząsający reportaż o chłopcach rocznik 2005 i 2006 wyciąganych ze szkół średnich w Rosji i rzucanych na front, I ten wiersz mi go przypomniał.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2023 14:41
Ponieważ nie ma nakazu interpretacji, wiersz się przeczytał, bez kuchni polowej. Pzdr. |
dnia 18.09.2023 15:13
Nie pokój, ale pusty przedział zajmują damy, króle, asy. - staram się przyglądać: królom, damom, asom ale, i nie grać w ich wojnę, :) pozdrawiam |
dnia 18.09.2023 15:15
Grain - ano nie ma, ale zapach (smród) się niesie, oj niesie, pozdr, |
dnia 18.09.2023 15:21
antydesperant - czwarty komentarz jest dedykowany Tobie: ale nie tylko dla wskazanych oczu... |
dnia 18.09.2023 16:59
Przeczytane - impulsy do myślenia. |
dnia 18.09.2023 17:01
Rozumiem, rozumiem zachowuję poker-face
Pozdrawiam |
dnia 19.09.2023 06:53
echelon ma się dobrze,
ciągle nasłuchuje, ciągle szuka pokoju
do wynajęcia
czytam, jako wnikliwość, przenikliwość peela i pociąg
do którego wsiadamy i z którego wysiadamy
na żądanie...
czule :) |
dnia 19.09.2023 13:58
Robert Furs dla mnie wiersz jest irytujący, ponieważ spokój na wojnie zachowują osoby o ogromnej odwadze i dzielności, choć i tu nie wiem czy spokój to odpowienie słowo, bardziej opanowanie i zdolność działania w warunkach maksymalnego stresu, mięso armatnie - okropne to określenie ale jakże prawdziwe, więc ci nie zachowują spokoju, oj nie zachowująr30; oblicze wojny znam z relacji osoby, która od 9 lat jeździ na front, lekko podane skojarzenia o wojenkach i nazywanie żołnieży mięsem armatnim odbieram jako lekceważące i niestosowne wobec tych co na froncie oddają życie. No chyba, że to wiersz nie o prawdziwej wojnie - to wtedy przepraszam, krytyka moja jest bezzasadna.
Miłego! |
dnia 19.09.2023 15:27
Przepraszam, nie wiem dlaczego mój komentarz pojawił się dwa razy, nie był kopiowany więc zupełnie to niezrozumiałe dla mnie. Piszę z telefonu ale to chyba nie powinno mieć znaczenia. Sorki. |
dnia 19.09.2023 16:33
Najbardziej mnie tu zaskoczył ten wtórnik w kartotece, tak się świat poukładał, a właściwie porozkładał, że wojenek nie brakuje, I nieśmiertelniki przestały być tylko kwiatami. Niestety. Pozdrawiam. |
dnia 19.09.2023 18:10
Pani Trojando. Usunąłem niezamierzony podwójny komentarz. Takie podwojenia tworzą się przy nie do końca sprawnej myszce generującej często podwójne kliknięcia. Nie będzie takich problemów gdy zmieni Pani myszkę na iw pełni sprawną. Pozdrawiam. |
dnia 19.09.2023 18:27
moderator4 nie myszka była przyczyną problemu, ponieważ pisałam z telefonu |
dnia 19.09.2023 21:10
Kazimiera Szczykutowicz - miło mi, pozdrawiam, |
dnia 20.09.2023 11:00
Vagirio - pokoju nie kwatery, domowych obiadów, nie
- jak zauważył Grain (tych) serwowanych z kuchni polowych,
ale życie i tak się toczy (indywidualnym) torem, pozdr, |
dnia 20.09.2023 11:22
Trojanda - dobrze, że wiersz irytuje, wojna, czy raczej myśl o ewentualnej (prawdziwej) wojnie powinna wzbudzać negatywne odczucia, to naturalne - zwykle nie interpretuję swoich wierszy na forum, czytelnik ma tu prawo do niezależnych odczuć i opinii, zapewniam jednak;
peel nie przeżył żadnej prawdziwej wojny, był natomiast świadkiem wielu prywatnych wojenek, pozdrawiam cieplutko, |
dnia 20.09.2023 18:32
Własne wojenki chłopców z podgolonymi fryzurami. To znaczy z kim będą walczyć? Ze sobą, z dowódcami, z własnymi słabościami, czy może z ludnością cywilną? Wojenka to nie wojna, gdzie całe otoczenie chce zabić walczącego za wszelką cenę lub straszliwie pokaleczyć. Wojenka może być co najwyżej w piosence, w okopach to przerażająca rzeczywistość. To nie początek I wojny światowej, gdzie młodzi ludzie z entuzjazmem jechali na front przeżywając trzy miesiące. Wiersz odbieram bardzo niejednoznacznie. To krytyka czy apologia wojny?
Pozdrawiam |
dnia 20.09.2023 19:14
Robert Furs w ramach dalszych refleksji nad wierszem i prawdziwą wojną, pierwsze skojarzenie jakie połączenie słowa kultura i wojna wywowało w moim umyśle to Wasyl Slipak :/ |
dnia 21.09.2023 12:17
silva - jest to (jakaś) próba luźnego nawiązania do znanego dzieła, ale tak wątła, że nawet szkoda tu kursywy, dzięki, ze zajrzałaś, przeczytałaś, pozdrawiam ciepło, |
dnia 21.09.2023 12:39
Robert - kto z kim walczy? - wiersz (peel) nie daje tu jasnej odpowiedzi, ta niejednoznaczność jest zamierzona, bo w wielu przypadkach nie chodzi o to: kto z kim, ważne są ofiary, nawet ta jedna skrzywdzona wyłącznie myślą, słowem (złym), :( pozdrawiam Cię, cieszę się, że zostawiłeś ślad pod moim wierszem,
https://www.youtube.com/watch?v=1aO_e8s71os |
dnia 26.09.2023 12:52
Bardzo dobry wiersz. Gratuluję i pozdrawiam. |
dnia 23.10.2023 12:53
william riker - dziękuję, pozdrawiam, |
dnia 23.10.2023 12:54
pozdrawiam Was Drodzy Państwo, dziękuję wszystkim za; wpisy refleksje, uwagi :), |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|