Iść przez Paryż? W to mi graj!
Witaj, rue Madeleine!
W Rzymie bardzo lubię maj,
Śni się piękny sen.
W Wiedniu lampkę albo dwie
Piję w letnią noc...
Lecz to Berlin - śmiejcie się -
Ma największą moc!
W Berlinie wciąż kuferek jeszcze mam,
Dlatego ciągle muszę wracać tam,
Cudowne chwile, było ich tyle,
Kuferek mój je wszystkie w sobie mieści sam.
W Berlinie wciąż kuferek jeszcze mam,
On został tam i jest w tym sensu gram,
To bowiem służy nowej podróży,
Bo kiedy tęsknię znów,
To doń po prostu gnam!
W lunaparku kręcić się,
W zoo mały miś,
Rower wodny na Wannsee...
Jadę, choćby dziś!
Werder, spacer w cieniu lip,
Albo Sanssouci...
Berlin z dawnych lat - chlip, chlip -
Ciągle mi się śni!
W Berlinie wciąż kuferek jeszcze mam,
Dlatego ciągle muszę wracać tam,
Cudowne chwile, było ich tyle,
Kuferek mój je wszystkie w sobie mieści sam.
W Berlinie wciąż kuferek jeszcze mam,
On został tam i jest w tym sensu gram,
To bowiem służy nowej podróży,
Bo kiedy tęsknię znów,
To doń po prostu gnam!
r30; W Berlinie wciąż kuferek jeszcze mam!
przełożył Maciej Froński
Link