Chciałbym z tobą wyruszyć w taką podróż senną,
Gdzie pachnie hoya bella czy hoya carnosa
Znaleźć przeszłość rozmarzeń w gotykach Palermo
I plac, który ze wspomnień dawno opustoszał.
Widzę moment, gdy wbiegłaś na Plazza Pretoria
Prosto od Via Firence czy Via Calderai
Z ekscytacją wędrówki po ślepych tryforiach,
Gdzie cię szczegół kamienny zachwycał i bawił.
Tyle innych wydarzeń, a ja wciąż, po latach,
Przechowuję znaczenia wszelkich toponimów,
I pamiętam sukienkę z całą ochrą świata,
Z kanionu Alkcantary - zapach rozmarynu.
Nie bądź zatem zdziwiona, że gdy chce się zdrzemnąć,
Wciąż zapraszam w tę podróż, choć już tylko senną.
|