|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Popieprzony erotyk |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.10.2007 07:38
Pierwsze primo:społecznie -bo tak wygodnie,bo piekielne czeluści Bytu wtedy zasłonięte.
Drugie primo:raz niczego nie tworzy,choć zaczyna.Trzeba by kontynuacji.
Po trzecie:kurstwo i bezmiar -to brzmi groźnie ,głównie w sferze
werbalnej.W naturze wcale nie jest tak intygujące.
Po czwarte:Jesli Bóg istnieje to wszystko jest po bożemu.Lecz wcale nie trzeba zakładać Jego istnienia.I wtedy nic nie jest po bożemu.
Dalej:a to jak najbardziej,zgadzam się.
No i:a jednak,cień prywatności potrzebny.
Nie da się napisać prawdziwie poetyckiego kawałka tak aby szokował.Jeśli szokuje to nie jest poezja.I teraz niech się publika wypowie.Mnie nie szokuje.
pozdrawiam
tomgas |
dnia 15.10.2007 07:49
Wiersz jak i jego tytuł ma dwie warstwy - tą zewnetrzną erotyczną (najłatwiejszą do szybkiego odczytania) oraz ta "podskórną" (skrytą i wydaje mi sie trochę ambitniejszą) traktującą o obłudzie ludzkich zachowań - nawet na przekór "boskiej regule" :)
Własciwie Tomgas odczytałes przesłanie ( ująłes to w pierwszym primo gdzie piszesz o zasłonietych czelusciach Bytu)
Dziękuję za odwiedziny |
dnia 15.10.2007 08:58
Czytałem, wrócę i napiszę więcej, pozdro, |
dnia 15.10.2007 09:08
"Zbajerował" nie bardzo mi się widzi, wiersz dobry podoba mi się zakończenie |
dnia 15.10.2007 11:56
Nie, nie poddoba się. Infantylny .
Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2007 16:38
Jak Fenrir, od siebie dodam; tanie chwyty. Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2007 16:45
LittleRedRose dzięki
Fenerir- dzięki za odwiedziny - masz prawo do własnego odbioru
zet- a ty chociaż przeczytałeś wiersz do końca? bo cosik mi sie wydajke iż nie wiesz o czym piszesz.
pozdro |
dnia 15.10.2007 17:04
Nie piszę przed przeczytaniem, chociaż czasami mam ochotę już po tytule. Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2007 17:28
zet- nie wyraziłeś własnej opinii (powołałeś się na poprzednika) , więc mam prawo sądzić że nie czytałeś....gdybyś napisał iż wiersz jest do dupy bo: przekaz jest bzdurny; zła wersyfikacja; ubogi język; brak metafor;.etc posądzałbym cie o przeczytanie , a tak powołując się na Fenerira ( mówił o infantylności), a ty mówisz o tanich chwytach - jak czytałeś to wskaż te tanie chwyty!
...a może infantylność traktujesz w sensie pojeratywnym? |
dnia 15.10.2007 19:15
nie mogę po swojemu? dlaczego musi być z paragrafem;
wewnątrz-wiara, na zewnątrz etyka. chciałbym
na luzie, bez nakazów i ustaw -
tak, pociąga mnie kurestwo i bezmiar:
na pohybel, na parapecie z wyuzdaną
twarzą
wessać się w pośladki, posmakować
warg. pojąć zapach
tyle się naplotło. Może Autor się przyjrzeć?
I dopisać kilka wersów z dobrą "płetwą" , ale chyba bez firanki...
Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2007 19:23
Niestety, do mnie ten nie przemawia. Pozdrawiam - PP |
dnia 15.10.2007 19:55
Fenrir, dziękuję za Twoją wersję mojego wiersza, ale stanowczo zostaję przy swojej , mimo że Twojej się przyjrzałem.
Mamy dwa różxne sposoby budowy wiersza jak i budowania przekazu- dwa różne swiaty. Czytałem Twoje wiersze i mimo że sposób budowy Twoich wierszy mi nie przypadał do gustu jednak przyglądałem się im z zaciekawieniem i dlatego wstrzymywałem się z komentarzem bo chciałem Cię lepiej poznać - a jestem na portalu bardzo krótko. Dobrze że istnieje różnorodność stylów i manier , bo wtedy poezja jest ciekawa i każdy może odnaleźć swój wiersz.
I jeszcze jedno. Pisałem że wiersz ma dwie warstwy- tą zewnętrzną najprostszą (erotyczną) i tą podskórną mówiącej o obłudzie i dwóch twarzach człowieka - tej skrywanej i tej na zewnątrz. Ty przerabiajac mój wiersz zająłeś się tą pierwszą warstwą...szkoda bo ten drugi przekaz jest ciekawszy i...stąd taka a nie inna pointa ( a firanka którą proponujesz mi usunąć jest symbolem obłudy za która skrywamy swoją prawdziwą twarz)
Dziękuję a ciekawą dyskusję, bo mimo pewnej rozbieżności tak naprawdę mało sie różnimy :)
pzdr |
dnia 15.10.2007 20:18
Piotrze Pasche - który nie przemawia ?
pozdrawiam |
dnia 15.10.2007 20:46
Wiesz, ten wiersz w pierwszych czterech zwrotkach to tylko żal i pretensje, ale do kogo, kto Cię zmusza?. W dzisiejszych czasach to wręcz bzdura.Piąta to czysty seks, ładnie opisany ale czy poetycko , tak kawa na ławę pt.Ja chcę.Przecież to wszystko możesz jeśli druga strona się zgadza, to tak prywatnie.Poezja jest w puencie, dla mnie oczywiście, a czytam ją tak:
pachnę sarkazmem i przemożeniem
wtulony w cień prywatności
Byłoby w tej fizyczności i zwierzęcości Twoich oczekiwań odrobinę ciepła i uczucia.
Fenrir ma rację ta firanka do kitu, po co ci ona , nic nie daje, daremne żale.
Ogólnie, wiersz za dużo gada, nie zależnie od stylu, nie ma nic między słowami do interpretacji, do pomyślenia, dla wyobraźni.
Pomyśl nad tym co Ci sugeruje Fenrir, bo jest w tym trochę życzliwej prawdy, chociaż, uwierz jeszcze nigdy nie byliśmy jednomyślni:))
pozdrawiam |
dnia 15.10.2007 21:04
el-rosa, czytam i czytam Twoją wypowiedź i nic nie rozumiem poza jednym że mam posłuchać Fenrir...z Ferier porozmawiałem i myśle że trochę sie zbliżyliśmy.
el-rosa - Ty w tym wierszu dostrzegasz tylko erotykę ( kazdy widzi co chce :) )...a erotyka jest w nim tylko dalekim tłem do zasadniczego przekazu - o tym kilkakrotnie w rekomentarzach na tej stronie pisałem...dlatego nie rozumiem że wyrzucasz peelowi! jakieś żale i pretensje...a ten czysty seks o którym piszesz (5 zwrotka) to jest clou wiersza który trafił do Ciebie , a jednak jednocześnie stał sie pułapką ( kawa na ławę)- każdy to robi w taki sam sposób , ale ...na zewnątrz ( na pokaz) p-oszukujemy poezji , lub wprost nadajemy temu taki zewnętrzny ton- mimo że po seksie niejedna strona "dostaje w mordę" , po czym na ulicy znowu grają nienaganną parę
. Alem sie rozpisał
pozdrawiam |
dnia 15.10.2007 21:20
No dobrze, ale pytam gdzie jest poezja, czy ja czytam co innego niż ty napisałeś, to że "dostaje w mordę" to też pretensja, bo dlaczego?.
Ja mówię o tym co Ty napisałeś a nie o tym co byś chciał bym czytała, jeśli opis to opis. Skróć, przeskocz myśl , daj powietrza nabrać tej swojej wypowiedzi, a po co Ci te okrągłe zdania.Pułapka, sam się w nią wpakowałeś, narzucając jedną słuszną interpretacje. To nie Ty opowiadasz co peel czuje to czytelnik ma odczytać między wierszami to, odczuć i się zastanowić.
W ogóle bym nie dyskutowała na temat wiersza gdybym nie uważała ,że warto się z Tobą nad nim zastanowić, ale jeśli nadal się będziesz tak zaperzać to nic więcej nie powiem.Nie mam zamiaru się kłócić, to Twój wiersz :)) |
dnia 15.10.2007 21:31
Możliwe, że w pierwszej swojej wypowiedzi, nie potrzebnie użyłam sformułowania, z którego mogłeś odczytać,że uosabiam Cię z peel-ęm tego wiersza, to nie tak, nie uważam ,że autor jest peel-em, nie to wnioski nasuwające się po czytaniu wiersz, ja mówiłam do peela jako osoba do której zwraca się peel , bo taki jest styl tego tekstu jakbyś się do kogoś zwracał. |
dnia 15.10.2007 23:13
... jestem urzeczona. Nawet moje, liberalne podejście nie zostało "bez rumieńca".Lubie czytać to co powoduje emocje, a ten wiersz, we mnie je obudził. |
dnia 16.10.2007 05:26
el-rosa, celowo wciagnąłem Cie w dyskusję, bo z niej można wyciagać wnioski - bardzo nie lubie komentarzy bez twarzy np. "nie bo nie"....poza tym wiersz i komentarz to to, co powinno towarzyszyć portalowi poetyckiemu- przecież wszyscy sie tu uczymy wzajemnie- wielcy poeci siedzą na Olimpie :)....czyli odrzućmy moje zaperzanie , a załużmy , ze wciaganie w dyskusję było moja celowa kreacją :). Nawiązując do utorzsamiania mnie z peelem- nie mam pretensji , bo w rzeczywistości w każdym peelu siedzi trochę autora, bo w końcu autor jest kreatorem wiersza.
Kameleona, dzieki za pozytywne odczucia (emocje) - to chciałem uzyskać u wszystkich czytelników...moze nie do wszystkich w taki sposób dotarłem , ale byłoby bardzo źle dla poezji gdyby wiersz w jednakowy sposób trafiał do wszystkich, ale połaskotałaś mnie troche tym urzeczaniem moim wierszem :) . Miło mi.
Wszystkim dziekuje za komentarze i...tym za i tym na nie, a nawet tym co przeczytali i z im wiadomych powodów nie zamieścili kopmentarza
pozdrawiam |
dnia 16.10.2007 05:27
* utożsamiania |
dnia 16.10.2007 09:24
...na tym forum chyba nie musimy wiedzieć:co autor miał na myśli? najbardziej podoba mi się "osobistość "poezji. Kiedy czytam wiersze, nawet mojego ulubionego poety, nie wszystkie budzą we mnie taką ekspresję jaką bym chciała.Ale zakręty życiowe często to korygują nadając nowe znaczenie poszczególnym słowom.
ps:pieprz jest moją ulubioną przyprawą, a erotyki jednymi z najbardziej wysublimowanymi w "rodzinie wierszy". |
dnia 16.10.2007 10:05
Kameleona, bardzo podobnie myślimy i odczuwamy.
Moje zakręty życiowe, stan w jakim się znajduję /np po alkoholu; zdenerwowany...) zawsze wpływają w danym momencie na odbiór wiersza; na wybór ksiązki po którą siegam; na sposób pisania i ekspresję którą doładowuję wiersz- dlatego niektóre pachną miłościa, inne rezygnacją a jeszcze inne są blade i bez twarzy.
Nie lubię wierszy - to sie wyczuwa podczas czytania- zimnych , wyrachowanych i pod linijkę, ale zgodnych z wszystkimi prawidłami- w nich brakuje człowieka mimo że technika prawilna :)- to są wiersze roboty. Najlepiej aby ekspresja, technika pisania, poetyka, były na najwyższym poziomie- jednak zawsze w wierszu powinien być zaplatany człowiek
pzdr |
dnia 17.10.2007 18:53
Dzięki za wyczerpujący i bardzo fajny komentarz do mojego wiersza "Chaos". Pozdrawiam serdecznie - PP |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|