"Całe szczęście, że nie umiera się z zażenowania"
Poezja to dżungla, z wielowarstwowego próchna, różnych truchleń..
Zakłamane miejsce ze śmieciową metaforyką. Wciąż nie wiadomo,
co się zdarzy, nim się wydarzy. Zapadam w przeznaczenie,
pora zacząć się mylić, nie sygnować lepszego profilu odciskiem
nieznajdowanego kwiatu paproci.
Ukorzeniłem się pod wyjściową strzechą, wróbel w kadrze zbiorowej
fotografii z czasów pierwszego głodu życia. Hreczkosiejski zagon
myślowy ogarniał wierzących w przymiarki. Teraz tych, którym się wydaje,
że można żłobić nowe przejścia w nabiegu słońca po ułomnościach kursyw.
Dodane przez Grain
dnia 22.06.2023 11:16 ˇ
10 Komentarzy ·
365 Czytań ·
|