|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Przedpola |
|
|
Zbudowałem dom, zasadziłem drzewa, spłodziłem syna,
który gapi się na te umizgi, wywracając oczy - tak, jakby
ukazując białka chciał wyrazić marność. Syci je widokiem
lecz w myślach już przejadł. Zieleń dookoła, kwaśna gleba,
miny, ujarzmiony moczar, młodnik wysadzony z kolan. Mało?
Pylą sosny, niosąc żółcień w chmurach. Ptaki na szpilkach?
Siedzą, kiedy na boki rozkładam ręce, łopocząc na wietrze,
jak strach na kiju, do dziewiczego zbierając się lotu. Łypią
przez pędy ci w twarz, miarkując - potrafisz unieść, pada,
czy wznosi się deszcz? Ich pieśni - jak szybko mnie uwiodły,
wciągały, tak teraz w gardle grzęzną. Jak się to ma do rzęs?
Dodane przez Maciej Sawa
dnia 28.05.2023 21:49 ˇ
8 Komentarzy ·
396 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.05.2023 04:35
Wersja mieniąca się ostateczną, ale to tylko słowa.
Przedpola
Zbudowałem dom, zasadziłem drzewa, spłodziłem syna,
który gapi się na te umizgi, wywracając oczy r11; tak, jakby
ukazując białka chciał wyrazić marność. Syci je widokiem
lecz w myślach już przejadł. Zieleń dookoła, kwaśna gleba,
miny, ujarzmiony moczar, młodnik wysadzony z kolan. Mało?
Pylą sosny, niosąc żółcień w chmurach. Ptaki na szpilkach?
Siedzą, kiedy na boki rozkładam ręce, łopocząc na wietrze,
jak strach na kiju, do dziewiczego zbierając się lotu. Wypatrzą
przez krótkopędy twarz, miarkując - potrafisz unieść, pada, czy
może wznosi się deszcz? Ich pieśni - jak szybko mnie uwiodły,
wciągały, tak teraz w gardle grzęzną. Jak się to ma do rzęs? |
dnia 29.05.2023 06:16
Przedpola .. .. bitwy ? Ostatecznego starcia?
Czuć w wierszu wiszący kryzys i rozczarowanie.
Triada dom, drzewo.. ..no może poza synem - bywa przereklamowana; zwłaszcza, że dziś - te cele osiąga się w młodym wieku, a dopiero niespełnienie generuje energię pchając życie dalej do przodu ( lub .. ..ku frustracji ;).
O ile sosna - symbol dlugowieczności, stałości, potęgi i siły oddziaływuje na wyobraźnię jako punkt odniesienia , o tyle kolor żółty wzbudza niepokój - symbol inteligencji, kreatywności, energii ale i .. ..zdrady ( Judaszowe szaty bywają żółte ); ( póżniej jeszcze te szpilki - oznaka kobiecej dominacji nad mężczyznami.. ..)
Ptaki - ( symbolizujące pokój, mądrość i świętość duszy ) nie boją się już stracha na patyku - to sugeruje porażkę, ( może i niebezpieczeństwo) , protezę i bezskuteczność podjętych wysiłków - i wpisuje się w wydźwięk rezygnacji, jaki niesie tekst, bo COŚ zawiodło😳.
Sam początek wiersza jest rewelacyjny (!) i pełen energii. Z drugiego zdania, w ogóle bym zrezygnowała, bo jest słabym echem pierwszego; nie / niesie / dalej.
W dalszej części - uważaj trochę na imiesłowy i podobnie brzmiące końcówki czasowników, bo kłują trochę w muzyczne ucho : siedzą, łopocząc, zbierając, wypatrzą, miarkując ;)).
Rzęsy?
Niosą radość, sukces i powodzenie, o ile długie, a krótkie.. ..cóż 😔zmartwienie.
Ale osobiście, nie chciałabym mieć wrażenia, że to wiersz o banalnym / kryzysie wieku średniego /, nieee, niemożliwe.
Autor Maciej pisze przecież głębsze teksty.. ..
pozdrawiam ;) D.G. |
dnia 29.05.2023 08:23
Dagmara Gądek
Tych ąców jest więcej - namnożyło się ich mi, niechcąc. Skikając, narobiły szkód. Żem się ocknął nad ranem, kawę popijając, i klnąc przy tym siarczyście. |
dnia 29.05.2023 11:15
Co taki D. Attenborogh wie o życiu:
ginącym gatunku ślubnej małpy w koronie wielkiej lipy.
Dobrze, że mamy w zapasie jeszcze jeden dziewiczy lot. |
dnia 29.05.2023 12:40
Słowo kluczowe w tym wierszu to chyba... umizgi.
Mizdrzyć się, kokietować, zdobywać względy...
Jak to robią mężczyźni, a jak kobiety?
Mężczyźni - z całych sił!
"Trzepoczą rękami" (domy, drzewa, synowie).
A kobiety? Czasem wystarczy, że zatrzepoczą... rzęsami.
Jak to się ma do siebie?
Dlaczego ptaki, odpowiedzialne także za słowicze trele, nagle wyglądają, jakby siedziały na szpilkach?
Czyżby miały wyrzuty sumienia? |
dnia 29.05.2023 16:17
wszystko marność na przedpolach pustki... drzewo spróchnieje, dom popadnie w ruinę, syn pójdzie swoją drogą. Umizgi- daremne do pozostawienia po sobie śladu ? Wariacje na temat exegi monumentum aere perennius ? A rzęsy też na starczych powiekach najpierw posiwieją, a potem wypadną... wiersz płynie pięknie i smutno... Pozdrawiam |
dnia 29.05.2023 16:53
Wróciłam, bo wiersz mnie intryguje.
Duża partia tekstu dotyczy mężczyzny i jego działań, a puenta w postaci pytania nagle otwiera "puste miejsce". być może dotyczące kobiety.
Pytanie jest zaskakujące.
A po nim - cisza.
Czym są te rzęsy w wierszu?
Może chodzi o sytuację, gdy ktoś "staje na rzęsach", żeby osiągnąć jakiś cel.
Mężczyzna usilnie chce być uważany za prawdziwego mężczyznę, a kobieta - za prawdziwą kobietę.
Jednak czy te wyznaczniki, które sami sobie daliśmy, to rzeczywisty obraz?
Ptaki, które żyją bliżej natury, niż - obecnie - większość z nas, ludzi, pytają:
pada,/ czy wznosi się deszcz?
Choćbyśmy trzepotali rękoma, czy rzęsami, stając na rzęsach, czyli robiąc wszystko, co w naszej mocy, żadne sztuczki nam nie pomogą nie zmienią prawdy. Deszcz się nie wznosi. Taka jest jego NATURA.
Męskość, bycie mężczyzną, czym jest?
Kobiecość? Bycie prawdziwą kobietą?
A może potrafimy "unieść deszcz"?
Wiersz pozwala na odpowiedzenie sobie na to pytanie "po swojemu". |
dnia 29.05.2023 17:37
Wszystkim gościom pod wierszem dziękuję. Szczególnie tym, którzy postanowili przekuć swoje przemyślenia w słowa (Dagny, Małgorzata Sochoń, antydesperant). Brawa na stojąco dla kolegi antydesperanta, bo jego spojrzenie najbliższe jest "temu tekstu", w punkt (no, może z rzęsami ma nie po drodze, ale to szczegół).
Małgorzata Sochoń - żal można unieść albo wypłakać (na ziemię). Pozwoliłem sobie skierować łzy do nieba? |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 66
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|