Wczoraj chciałem
rzucić się pod pociąg.
Kiedy już o tym zapomniałem
i postanowiłem pojechać
bez celu do innego miasta,
poczułem silny podmuch towarowego,
który znienacka przejechał tuż obok.
I delektowałem się tym.
Zbliżała się noc, gdy wysiadłem na stacji.
Postanowiłem odtąd chodzić od kościoła do kościoła
i w każdym modlić się na różańcu, albowiem
zabrałem ze sobą ów przedmiot zamiast dowodu.
Później chciałem pójść na komendę policji
i oskarżyć o coś cały wymiar sprawiedliwości
i służbę zdrowia z mojego rodzinnego miasta.
Następnie miałem zamiar zapukać do bram więzienia
i powiedzieć, że przyszedłem odbyć dożywotni wyrok
z wieczną możliwością kary śmierci
i że wezwanie zgubiłem.
Rozważałem udanie się na izbę przyjęć do psychiatryka.
W tym celu przeszedłem całe miasto,
słabo znając drogę i po ciemku.
Długo paliłem przed szpitalem.
Na końcu, gdy już wróciłem na dworzec,
zapragnąłem zostać bezdomnym.
Zobaczyłem tam jednak prawdziwych kloszardów:
beznogą staruszkę na wózku
w asyście bełkocącego starca;
szpetną kobietę w objęciach
mężczyzny, którego przed kimś broniła;
starca w łachmanach, który liczył drobne
i którego zaczepił ktoś, kto uważał,
że jest teologiem bez koloratki
i prawił mu morały;
młodzieńca, który głośno sobie komentował,
bo wszystko go wkurwiało;
kogoś ożywionego, kto śmiał się
z tych, którzy pozasypiali
i wielu innych.
Jednego zbudził pracownik ochrony,
szarpiąc go za ucho.
Jakiś czas przed powrotem do mojego miasta
siedziałem na schodkach i chciałem się zdrzemnąć.
Wówczas miałem krótkie widzenie
lub był to tylko początek snu,
który się nie zaczął.
Otóż najpierw widziałem faceta, który
z uśmiechem chciał mi podać rękę,
a później rozszerzające się oczy
Chrystusa rozpiętego krzyżu,
jakby ktoś przybił mu właśnie gwóźdź
lub jakby po prostu skonał.
Kiedy wracałem do siebie, było już jasno.
W domu, tuż po moim wejściu,
zaczęła się wielka rodzinna awantura.
Wczoraj chcieli zgłosić zaginięcie.
Mogłem stamtąd już nie wracać,
tylko że do teraz nie mam innych pomysłów.
26 kwietnia 2023 r.
Dodane przez Krzysztof Bencal
dnia 04.05.2023 20:05 ˇ
3 Komentarzy ·
423 Czytań ·
|