czy warta nieprzespanych nocy
mijały szare dni, nie spadł deszcz tylko wiatr
nie warta gonitwa myśli , wszystko do kosza
oszukany bez sygnału, zabawa na raz chciałem tańczyć
szedłem drogą w nieznane to co znałem zapomniane
w powietrzu smak goryczy byliśmy na językach
nikt nie gratulował, przegrałem w stylu fatal
czułem śmiech na plecach z wiatrem na powiekach
wszystkiego najlepszego, mimo wszystkiego zadzwoń czasem
pokój pustkowiem, atmosfera gęstnieje, więdnę razem z różami
Dodane przez jaropasztii
dnia 22.04.2023 22:31 ˇ
3 Komentarzy ·
355 Czytań ·
|