Profit
Pewien szlachetny prezes fundacji
Potrzebującym ferował datki.
Po roku daczę sobie wywali,
Ale przed nikim się nie pochwalił.
Leń
Lubił wagary, potem niestety
Nie śmierdział groszem- sprzątał szalety.
Artystka.
W operze pięknie arie śpiewała.
W domu mężowi też jazzu dała.
Pseudo tancerka
Choć w klubie go-go ściągała wszystko,
Twierdziła- tańczę, jestem artystką.
Zapobiegliwy
Miał bóle brzucha i wzdęcie,
Bo na firmowym evencie,
Chcąc budżet podreperować,
Żarł jak przysłowiowa krowa.
Psycholog
Lekką robotę miał, bo na sesjach
Słuchał wariatów nie wstając z krzesła.
Od oka spytał, albo przytaknął.
Dobrze, że w czasie pracy nie zasnął.
Doceniony.
Chociaż roboty rzadko się imał,
Emeryturę i tak otrzymał,
Bo miał jak inni prawo wyboru,
Więc inwestują w takich seniorów.
Korekta
Malował usta i chodził w kieckach,
Ale nie może urodzić dziecka.
Nawet nie zdoła go robić, ponieważ
Już się pozbawił tego, co trzeba.
Przestał być chłopem, bo na życzenie
Chirurg usunął mu przyrodzenie.
Dodane przez ela_zwolinska
dnia 03.02.2023 23:03 ˇ
6 Komentarzy ·
176 Czytań ·
|