|
dnia 28.01.2023 10:05
sztuką jest udawanie
manna (...)
nie leci z nieba |
dnia 28.01.2023 11:10
Nithotyn masz rację, ale utarło się lokalnie powiedzenia na śnieg z deszczem który nie ma w języku polskim nazwy jednowyrazowej, powiedzenie - pada manna, stąd wyjaśnienie, złotówkowa. Pozdr. |
dnia 28.01.2023 14:04
Jest nad czym pomyśleć, choć jeszcze bym popracowała nad tekstem. Nieprzysiadalnego warto dać kursywą, jako że raczej za Świetlickim. Pozdrawiam. |
dnia 28.01.2023 16:05
Tym razem wiersz "kupuję" bez czepiania się. :)
Ciężko czasami rozstrzygnąć, czy należy dostosować się do ogółu, czy jednak pozostać sobą.
Zwłaszcza, jeśli istnieje szeroki rozdźwięk pomiędzy tym, czego oczekuje się od nas, co wypada, co należy (z przyczyn wielorakich), a tym, co naprawdę sami uważamy za słuszne.
Dlatego ciągle gramy różne role.
A największy paradoks - jak w tej metaforze o wronach - pojawia się wówczas, gdy okazuje się, że wszystko stanęło na głowie i prawdę znajdujemy tylko w lustrzanych odbiciach rzeczywistości.
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 28.01.2023 17:12
Nie jestem wrogiem masek, bywają jak pancerz pomocne w chronieniu światłoczułych prawd, trudnych do uniesienia. Fajnie się czytało :), gdyż u Autora, jak zwykle z humorem 😉, ( choć te wrony ciut za dosłowne ;)), pozdrawiam. |
dnia 29.01.2023 15:19
przykro, że w wierszu brakuje interpunkcji,
dwa razy musiałem przelecieć txt z potknięciami,
aby w końcu przeczytać go zgodnie, jak sądzę, z zamysłem autora, :)
niemniej, wiersz wydaje się być; całkiem, całkiem. :) pozdrawiam, |
dnia 30.01.2023 18:10
Nawiązania do poezji innych poetów - pociągające. |
dnia 31.01.2023 04:16
Dziękuję wszystkim za obecność, wpisy, uwagi i słowa krytyki
Pozdrawiam serdecznie :) |
|
|