poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: Świniobicie
Ojciec ciągnął słowa za szczotką ryżową,
i po mojej podpalanej wieczorami skórze.
Tłumaczył i pokazywał zgrubiałymi dłońmi
na już ostygłej tuszy, jak rozdzielać bez ostrza
Z błony fotografii uśmiecha się dobroduszna twarz,
jakby miał dla mnie jeszcze jakiegoś gościńca,
może nawet mohorycz w butach z długą cholewą w sieni.

Dodane przez Grain dnia 23.01.2023 00:00 ˇ 15 Komentarzy · 384 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grain dnia 23.01.2023 00:08
Świniobicie

Ojciec ciągnął słowa za szczotką ryżową,
nawet po mojej sparzonej wieczorami skórze.
Tłumaczył i pokazywał zgrubiałymi dłońmi
na ostygłej tuszy, co można i lepiej rozdzielać bez ostrza.
Z błony fotografii uśmiecha się dobroduszna twarz,
jakby wiózł w burtach furmanki niejednego gościńca.
Może nawet mohorycz, chowaną w długich cholewach
jego butów w sieni. Jak już dogonię wstyd.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 23.01.2023 07:26
Dlaczego - "Jak już dogonię wstyd"? Czy pl wstydzi się zabijania świń? Czy nie je mięsa, tak smakowitego?
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 23.01.2023 10:38
Grainku - druga wersja👍,
rozumiem, że szczotka ś.p. Rodziciela ( tak dobrodusznie spoglądającego z fotografii) - lądowała od czasu do czasu również na grzbiecie Juniora - Poety🥹?
Jak to Rzymianie mawiali : statki i chłopców steruje się od tyłu 🥹.

Zawsze szalenie urokliwe są dawne słowa, które stosujesz - będące dla mnie prawdziwym odkryciem i czasem wręcz kulturowym fenomenem.
Wiersz - przywraca pamięć o obyczajach i jak to zawsze u Ciebie .. napisany jest ciepło i z niepodrabialnym poczuciem humoru ;))), serdeczności,D.
Grain dnia 23.01.2023 10:59
Imienniczko mego starego, pl uwielbia sztukę mięsa r11; aż do ostatniego kęsa.
Dagny, od ojca nie dostałem nigdy, nawet, kiedy dziecięciem ciekawskim będąc, stłukłem butelkę jedną lub dwie. Miał ręce jak łopaty, niewyważone. Dzięki.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 23.01.2023 11:38
Grainku - oczywiście zwracam honor; przepraszam, błędnie zinterpretowałam słowa o ciągnięciu po poparzonej skórze i wstydzie potem. Pozdrawiam!
małgorzata sochoń dnia 23.01.2023 13:22
Fajnie zagrałeś tu słowem "błona". Każdy, kto widział podział tuszy po świniobiciu, albo w ogóle, większe partie mięsa, widział też przezroczystą błonę, okalającą mięśnie. Powięź.Ta " błona fotografii" w kontekście wspomnienia lekcji pobieranej od ojca, jak i cały wiersz - podoba mi się.
silva dnia 23.01.2023 15:45
Bardzo prawdziwie, mnie zatrzymało: jak rozdzielać bez ostrza, bo jest w tym wiele czułości wobec zwierzęcia, które jednak musieliście zabić... Pozdrawiam.
adaszewski dnia 23.01.2023 19:17
Się zaczepianie, nie tą razą.
Gloinnen dnia 24.01.2023 00:08
Bardzo lubię takie sceny rodzajowe, są pełne autentyzmu, bez pozłoty. A jako że ze mnie rasowy mieszczuch, to tym bardziej fascynują, pokazując taką stronę rzeczywistości, której dotąd nie znałam, i to z interesującej, intymnej perspektywy.

Kolejne wersje utworu to zapis zmagań ze słowami, które trudno zmusić do współpracy. Ale dzięki czytaniu i porównywaniu ich obraz staje się pełniejszy. Obserwacja procesu twórczego "na żywo" jest zatem ciekawa, poszerza odczyt.

Takie tam "czepliwe koty"z mojej strony:

"może nawet mohorycz" - ja czytam bez "może nawet".

"wiózł (...) gościniec" - chyba tak powinno się powiedzieć (gramatycznie).

Ale to drobiazgi. Może tak, może nie...

Pozdrawiam,
Glo.
Grain dnia 24.01.2023 00:27
silva, małgorzata sochoń, adaszewski - dzięki

Gloinnen r11; dzięki.
Może nawet mohorycz r11; tak myślał młodzian.
Gościniec, prezent z drogi. Niejednego gościńca regionalizm, który przerósł w narratora.
Pozdrawiam.
Grain dnia 24.01.2023 00:41
Świniobicie

Ojciec ciągnął słowa za szczotką ryżową,
nawet po mojej sparzonej wieczorami skórze.
Tłumaczył i pokazywał zgrubiałymi dłońmi
na ostygłej tuszy, co można i lepiej rozdzielać bez ostrza.
Z błony fotografii uśmiecha się dobroduszna twarz,
jakby wiózł w burtach furmanki gościńce z drogi.
Może i mohorycz, do schowania w sieni w długich cholewach
jego butów. Do czasu jak dorosnę i dojrzeję do wstydu.
Gloinnen dnia 24.01.2023 01:34
Ten wstyd zastanawia...
że niby chodzi o przeszłość, która w nowoczesnym świecie razi swoją przaśnością?
Do tego nie powinno się nigdy dorosnąć, choć pewnie w jakimś sensie to nieuniknione.
Chyba, że peel wstydzi się, że się wstydzi, jak Pijak w "Małym Księciu.
Bo się zapomina, bo się nie docenia, bo korzenie uwierają...
A może całkiem źle interpretuję ten fragment?
Grain dnia 24.01.2023 03:35
Wszystko można wytłumaczyć, dobrać sobie jakąś teorię, pasjącą motywację.
Pewnie czytałaś Lorda Jima autorstwa J. Conrada. Na końcu padają słowa : Przychodzę pełen żalu.
Robert Furs dnia 24.01.2023 16:56
dla mnie obie wersje w swoisty sposób ciekawe, :) pozdrawiam,
Vic51 dnia 25.01.2023 13:30
Klimatyczny obrazek z przeszłości. Z ujmującą nutą nostalgii
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67171141 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005