w ten andrzejkowy spokojny wieczór
człek się spodziewał sportowych wzruszeń
nie sądził mimo niedobrych przeczuć
że przyjdzie przeżyć takie katusze
na piłce znając się nie najgorzej
trzeźwo oceniał drużyny szanse
po trosze licząc na wsparcie boże
usiadł z właściwym czasu dystansem
to co oglądał go szokowało
nie chciało mieścić się w siwej głowie
w telewizorze niebiesko-biało
gdzie się podziali nasi mistrzowie
gdy mecz się skończył nie mógł się ruszyć
zażenowanie z poczuciem wstydu
rozpanoszyło się w jego duszy
kierując myśli w stronę ZBOWiDu
Dodane przez kaem
dnia 07.12.2022 12:08 ˇ
9 Komentarzy ·
302 Czytań ·
|