dnia 01.11.2022 17:45
proszę o przecinki i przycinki, |
dnia 01.11.2022 18:31
Nie znałem Ciebie z takiej metaforyki. Nic nie dodaję. Pozdrawiam. |
dnia 01.11.2022 18:53
Podoba się. Pozdrawiam |
dnia 01.11.2022 19:40
"Bez słowa"...nic dodać nic ująć. Istota rzeczy obroniła się sama.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 01.11.2022 20:33
:)
Pozdrawiam.
Ola. |
dnia 01.11.2022 20:46
Grain - były temu podobne, nazywam je: Persyflażami dyfuzyjnymi, :) , pożrawiam, |
dnia 01.11.2022 20:47
Robert - dziękuję, pozdr, |
dnia 01.11.2022 21:18
Pięknie, z czułością i bardzo wzruszająco... Pozdrawiam. |
dnia 01.11.2022 21:28
Poruszająco i niezwykle subtelnie ujęta chwila intymna z Najbliższymi.
Czytelnik - mając wrażenie bycia dopuszczonym do misterium, odczuwa wdzięczność za ten przywilej, pozdrawiam najserdeczniej. |
dnia 01.11.2022 21:31
IZa - dziękuję za filozoficzny komentarz pozdrowionka, |
dnia 01.11.2022 21:34
Ola Cichy - :)
pozdrówka, |
dnia 02.11.2022 06:23
Pierwsza zwrotka - swietna, mistrzostwo świata |
dnia 02.11.2022 10:09
silva - dziękuję za komentarz, pozdrawiam, |
dnia 02.11.2022 10:16
Dagny - tak, jest to jeden z wielu wierszy, w którym zawarłem
elementy autobiograficzne, przez to zapewne można go zaliczyć do szczególnych, :) dzięki za wpisik, pozdrowionka, |
dnia 04.11.2022 12:57
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 04.11.2022 19:37
adaszewski - bez pierwszej nie byłoby kolejnych, :) |
dnia 04.11.2022 19:38
william riker - dziękuję, pozdr GF |
dnia 06.11.2022 11:44
Równie dobrze (te dłonie) mogłyby ciążyć ku ziemi. Ale to zupełnie inne doświadczenie. Pozdrawiam. |
dnia 08.11.2022 15:34
Maciej Sawa - chciałoby się zaśpiewać: z dołu do góry, z góry na dół,, dzięki za wpis, pozdrawiam, |
dnia 08.11.2022 15:35
pozdrawiam Was Drodzy Państwo, dziękuję wszystkim za; wpisy refleksje, uwagi :), |