dnia 02.08.2022 00:39
kiniarze odjechali
przenocował mnie plażowy kosz
dziewczyna jeszcze przed końcowymi napisami
zabiła żonatego mężczyznę
po przebudzeniu odsuwałem od siebie podejrzenia
przekonany że niemiłość się nie przedawnia |
dnia 02.08.2022 06:20
Film, dobry film pobudza do refleksji. |
dnia 02.08.2022 07:47
obie wersje z pierwszej drugi z drugiej pierwszy wers, ktoś kto zna miłość może mówić o niemiłości...
Pozdrawiam. |
dnia 02.08.2022 08:36
Ujmujesz sprawy miłości, doświadczenia, przemijania - ( czyli sprawy szalenie emocjonujące ) - w sposób niemal surowy, intelektualny, oszczędny i to razem powoduje kapitalną mieszankę napięcia u czytelnika. To jest zawodowstwo, kolejny i kolejny raz((: pozdrawiam serdecznie, D. |
dnia 02.08.2022 09:23
Dla Dagny
Niemiłość
Spojrzał na mnie jakby patrzył przez szybę
na ziemię lub powietrze.
Zrozumiałam; nie było mnie tutaj
ani nigdzie indziej,
nigdy nie byłam i nigdy nie będę.
I umierałam niczym bezimienna
ofiara epidemii, którą się wrzuca
do wspólnego grobu.
Rosario Castellanos - Autor przekładu nieznany. |
dnia 02.08.2022 09:31
Dzięki Grain. Ten wiersz jest dla mnie manifestem napisanym ku przestrodze przed postrzeganiem siebie tylko cudzymi oczami. Wtedy Cię nie ma, gdy tylko ktoś zechce, aby Cię nie było. Ale jesteś. Podmiotem, sumą własnych doznań, dzieckiem Boga, cokolwiek. Jesteś. A w tym wierszu PL- ka dała się sprowadzić do nicości. Tylko z powodu własnego rozczarowania tym, że nie jest kochana. Nawet gdy miłość wystygnie, my wciąż jesteśmy. A tak w ogóle, to wcale nie musi się kończyć na jednej miłości w życiu, tak uważam.
Każde zamknięte drzwi, otwierają inne. Ale najgorszą pułapką są własne złudzenia, pozdrawiam ((: |
dnia 02.08.2022 09:33
Gdy pisałeś w swoim własnym wierszu o niemiłości, piszesz nie wprost również o miłości. Jest ona przecież punktem odniesienia dla niemiłości, jej drugą stroną medalu. |
dnia 02.08.2022 10:11
awersją |
dnia 02.08.2022 11:12
dużo się tu dzieje i zmienia, bo i miłość jest zmienno-zamienna, a zarazem znamienna, :) pozdrawiam, |
dnia 02.08.2022 12:06
Dagny kiedyś w nawiązani do Niemiłości napisałem o kobiecie w spódnicy, która już nosi długie zbiorowe doły
I widzę, że musze napisać to odnowa - na cito. |
dnia 02.08.2022 13:11
repeta dla Dagny
namolne
szyba w pociągu działa jak bezdotykowy przesuwający się ekran
znudzony zacząłem oglądać zdjęcia starych wyeksploatowanych
prostytutek z przytułku w Ameryce Łacińskiej
pomyślałem że to przez małe ciekawskie ciała dziewczynki
które wciąż w nich tkwiły zostały pomazane tak ohydnie
wspólną szminką
karykatury awinionek Picassa które nie wyprowadziły
nikogo zagubionego z labiryntów krwi
dosiadła się kobieta w spódnicy kojarzonej z długimi zbiorowymi dołami
dla mnie piękniejsza od Kubanek jedynych
które potrafią w manufakturach cygar ukręcić na cellulicie pełne zadowolenie |
dnia 02.08.2022 13:53
Grain, to jest wstrząsające. Musisz mnie wyraźnie nie znać, skoro otrzymuję tu takie dedykacje😳🤦🏻. Cierpienie kobiet, wykorzystywanie dziewczynek ze slumsów, mało kogo nie wybije z równowagi! (Czytałam kiedyś na temat przedwojennego procederu z wywożeniem biednych dziewczynek z Europy Wsch. do Ameryki Łacińskiej). Do dziś tak wiele dziewcząt z faveli jako jedyny swój kapitał, postrzega ciało, rodziny się składają nawet na operacje plastyczne dla nich.
Ale osobiste dedykowanie dla mnie tak smutnego i drastycznego wiersza( w celu uświadomienia?, czy w jakim innym?) uważam za nietrafione. Pozdrawiam. |
dnia 02.08.2022 14:03
To nie było o małych dziewczynkach, wykorzystywaniu nieletnich, ani o Ameryce Łacińskiej. Tylko o ciele, psychice kobiety i mężczyzny. Niektórych tzw. aspektach.
Nie mniej, przepraszam - więcej nie będę |
dnia 02.08.2022 14:55
Rozumiem, nie było problemu. Zgoda 😉((;pozdr. |
dnia 03.08.2022 15:59
Uwiodło mnie pięć początkowych wersów...Jako zapowiedź... |
dnia 04.08.2022 14:19
Vic - dzięki połaczyłem obie wersje
kiniarze odjechali
usypiam różnie
na dachu przegrodzonego prześcieradłami
jak sprane dokumenty tożsamości domu
w którym przez uchylone drzwi widywałem
kobietę w cielistej bieliźnie prześcielającą stół
obrusem w prasowanym ciepłem
kiedyś przenocował mnie plażowy kosz
tamta dziewczyna jeszcze przed końcowymi napisami
zabiła żonatego mężczyznę
po przebudzeniu odsuwałem od siebie własne podejrzenia
przekonany że niemiłość się nie przedawnia |
dnia 04.08.2022 17:17
dwa pierwsze wersy to zapowiedź dobrego, a nawet bardzo dobrego wiersza. Reszta jest zawodem. |
dnia 05.08.2022 07:53
Koniarze to od kina? Bywalców kina! Bo nie rozkminiam... |
dnia 05.08.2022 16:38
dzięki
adaszewski - jest zgoda
jaceksojan - żona, która pasjami nie lubi moich tekstów, rozkminia kminek w mozdzieżu kuchennym. |