kiedyś myślałem że nauczysz się kochać wiersze
może nie były najwyższych lotów
pisałem bo słowa nie mieściły się już w głowie
wysypywały się z pamiętnika
z pudeł szuflad
słodkie gorzkie ujmujące i nie
nawet nie wiem czy je czytałaś
uśmiech wskazywał na zadowolenie
choć ja widziałem w nim jeszcze politowanie
doświadczony o wspomnienia
rozbrykaną fantazję
bujałem wyobraźnią w obłokach
delektując się marzeniami
żeglując w czasie i przestrzeni
stałem się bogiem dla samego siebie
niewidzącymi oczami widziałem przyszłość
całe lata oddychałem poezją rodząc w bólach
a ty w milczeniu
patrzyłaś na te wszystkie nowonarodzone
wiersze
palcem przyłożonym do ust
pokazując niebo
*Piotr Szczepanik
Dodane przez sam53
dnia 26.07.2022 11:23 ˇ
4 Komentarzy ·
288 Czytań ·
|