Kilka lat temu miło było popatrzeć
Jak łysy Włoch sędziował piłkarskie spotkania
Wygląd miał jakby przyleciał z Marsa
Różne ludzie mieli na jego temat zdania
Najwięcej ludzi widziało Collinę
Gdy gwizdał Niemcom i Brazylii
Widać było pełny profesjonalizm
Ten arbiter wcale się nie pomylił
Choć to trudny kawałek chleba
Sędziować mecze futbolowe
Ale ten człowiek z Marsa dawał radę
Z daleka widać było jego łysą głowę
Pierwszy raz go widziałem w akcji
Na igrzyskach olimpijskich w Atlancie
Popełniał wtedy gafy, jeszcze się uczył
Argentyńczykom trochę dokuczył
Na mundialu we Francji miał wpadkę
Holendrzy dostali karnego z kapelusza
A ich rywale Czesi trochę się zezłościli
I dla rozjemcy byli bardzo niemili
Ale w Azji, gdzie arbitrzy byli raczej marni
Pierluigi pokazał klasę i trzymał poziom
Podczas gdy niektórzy byli tacy niezdarni
I z jakichś dziwnych państw pochodzili
Teraz po Collinie są tylko wspomnienia
Inni sędziują, wchodzą nowe pokolenia
Zawsze w pamięci zostanie ta łysina
Ona te piękne mecze będzie przypominać
Dzięki Pierluigi za wszystko, co było
Szkoda, że już się Twoje sędziowanie skończyło
Dodane przez Paweł Solaris
dnia 09.10.2007 21:57 ˇ
1 Komentarzy ·
450 Czytań ·
|