poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: tak pusto tam teraz
W życiu wyszumiał się dostatnio -
z ptakami gadał, z wiatrem, z deszczem.
Nawet w tę noc, jego ostatnią,
mamrotał coś, szeleścił szeptem.

Rankiem położył się, bez szmeru.
Chyba nie cierpiał, odszedł w ciszę.
Pozostał tylko karcz, na którym
wiatr nocą epitafium pisze.

* * *

Lubiłeś siadać w jego cieniu,
toczyć dysputy z hamadriadą.
A on czerwienił się zielenią
i dumny był. Jak polski jawor.

Patrzysz w żonkile roześmiane,
które obsiadły pień po bokach.
Lecz nici myśli rozerwanej
szukasz nie w kwiatach, a w obłokach.
Dodane przez doktorowa dnia 09.10.2007 21:13 ˇ 22 Komentarzy · 1078 Czytań · Drukuj
Komentarze
el-rosa dnia 09.10.2007 22:21
Witaj, dawno Cię nie czytałam,oj chyba bardzo dawno.Taka wiosna w tym wierszu i tylko jedno słowo mi jakoś nie bardzo dostatnio, a reszta, może retro ale z klimatem.Ja lubię rymy i rytmiczność:))Pozdrawiam
boz dnia 09.10.2007 22:40
bardzo malowniczy i klimatyczny wiersz
obrazy przenikają się zanim przejdą w kolejny aż do kropki
jest też melodia
serdecznie
emba dnia 09.10.2007 23:30
piękny liryczny
Rankiem położył się, bez szmeru.
Chyba nie cierpiał, odszedł w ciszę.
Pozostał tylko karcz, na którym
wiatr nocą epitafium pisze.


witam serdecznie na nowej pp :)

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
słoneczności z mojego przybrzegu
emba
konto usunięte 1 dnia 10.10.2007 05:56
przyjemnie się czyta, pozdrawiam
tomgas dnia 10.10.2007 07:10
Gdyby wszyscy umieli tak odnosić się do życia!Lepiej by się działo nam.Dobre(w podwójnym sensie).

pozdrawiam
tomgas
LIMAK dnia 10.10.2007 07:43
Pierwsza częśc (dwie zwrotki)- cudownie się czyta, czyta , czyta -m suower klimat i ciekawy przekaz
Druga część ( 3 i 4 zwrotka) nieco odbiega, ale wydaje mi sie ze to za sprawą "rozjechania się " najpierw piszesz bezposrednio do kogos kto był (lubiłeś) , potem do tego co jest i to w czasie przeszłym (on), potem przechodzisz bezpośrednio do tego co jest (patrzysz) i to w czasie teraźniejszym. Moze trochę pogmatwałem swoja wypowiwedź, ale postaraj sie co nieco z tego zrozumiec
Wiersz ogólnie mi sie podoba - widac w nim sprawne pióro w wierszu rymowanym , dobre rymy i dobra9konsekwentna) sylabiczność.

pzdr
doktorowa dnia 10.10.2007 08:21
Witam wszystkich serdecznie i dziękuję za komentarze. Długo zastanawiałam się nad powrotem, ale sentymenty zwyciężyły.

W tym wierszu, zamiast gwiazdek jest fotka - jego integralna część. Niestety, mimo wielu prób, nie udało mi się jej tutaj wkleić. A byłoby jaśniej. Bowiem rzecz tyczy przyjaciela, choć to był tylko (lub aż) czerwony klon, rosnący gdzieś w Anglii.

LIMAK - masz rację, tu są dwie części, stąd te gwiazdki. I nic się nie "rozjeżdża". Pierwsza "wydarzyła się" jesienią, druga wiosną na moich oczach.
Rafał Gawin dnia 10.10.2007 09:01
płynnie, rytmicznie, zgodnie z Twoją poetyką.

w szczegółach - po kolei:

zmieniłbym tytuł - na razie jakby z braku lepszego pomysłu, i nie chodzi tu tylko o jego dosłowność.

przejście z czasu przeszłego w 3. strofie do czasu teraźniejszego w 4. strofie rzeczywiście kontrowersyjne, ale, jak dla mnie, tutaj do obronienia.

zastanowiłbym się, czy ostatniego a nie zastąpić lecz.

pozdrawiam.
doktorowa dnia 10.10.2007 09:39
Dzięki, wierszofilu.
Gdyby w ostatnim wstawić "lecz" byłoby powtórzenie zbyt bliskie - w przedostatnim wersie nie mam czym zastąpić tego "lecza".
Tytuł dosłowny, fakt. Póki co - niech zostanie. Chyba go polubiłam.
Rafał Gawin dnia 10.10.2007 09:43
tak, a jednak tutaj nie do zastąpienia, na swoim miejscu. moje przeoczenie:)

pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 10.10.2007 15:34
Tak, dobry wiersz; fajnie że się zdecydowałaś
Pozdrawiam
:))
Kuba Sajkowski dnia 10.10.2007 17:39
o, witam ;)

dwie uwagi: tytuł jak dla mnie w ogóle nie potrzebny - tekst tę samą treść powtarzają w ciekawszym ujęciu. zatem, msz, tytuł niewiele nie wnoszący.
poza tytułem, słaba jest ostatnia linijka trzeciej zwrotki; dlaczego akurat jawor i dlaczego traktuje to o polskim drzewie? reszta tekstu w żadnym wypadku nie aspiruje przecież do tematyki patriotycznej ;) "jak polski jawor" brzmi zatem jak zapychacz.

poza tymi uwagami, w tej estetyce, choć jest to estetyka zupełnie inna od moich upodobań, niewątpliwie rzetelna robota. niewątpliwie też wiersz ma do przekazania coś wartościowego.

pozdrowienia
doktorowa dnia 10.10.2007 20:09
Hej, Kuba! Już Limakowi trochę wyjaśniłam. Brakuje fotki, która nie chciała się wkleić. Wtedy tytuł ma sens i podział na dwie części też.
A polski jawor dlatego, bo ten klon był angielski, a ten, który się z nim zaprzyjaźnił to nasz. I go znasz (choć tylko by skype). Wiersz powstał po mojej wizycie tam.
Pozdrawiam serdecznie.
LIMAK dnia 11.10.2007 05:58
Limakowi podobał sie wiersz i pióro autorki - nawet bardzo,,,Limak miał tylko zastrzeżenia do użycia czasów - przeszły i teraźniejszy , które stwarzały niejasność- podobna opinie wyraził Wierszofil

pozdrawiam
nieza dnia 11.10.2007 06:29
ojć, ładnie, tak wzruszająco.

pozdrawiam :)
komaj dnia 11.10.2007 18:44
wiem,ze do tytułu mozna sie przyzwyczaić ale on naprawdę nie pasuje do tak pięknego,PRZEŚLICZNEGO-rzekłabym wiersza.
makt dnia 12.10.2007 11:53
naprawde dobry tekst :) pozdrawiam :)
sierszeń dnia 12.10.2007 16:41
Wciągął mnie klimat tego wiersza. Pięknie napisałaś! Tak, jakby CięTwój przyjaciel natchnął:)

pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że sentymenty górą:)
Robert Shap dnia 13.10.2007 00:32
:)
jasne że lubię.
moje klimaty.
szkoda że fotki nie ma.
weź mi ją prześlij, plizz:
arnos74@o2.pl
do rychłego spotkanka, mam nadzieję...:)

szaps
lir dnia 13.10.2007 14:42
Czy taki wiersz może się lirowi nie podobać?

Witaj, tak, i u mnie sentymenty zwyciężyły.
Pozdrawiam w obłokach:)
romanwosinski dnia 15.10.2007 07:46
Pięknie.
Pozdrawiam:)
zam dnia 18.10.2007 11:13
pierwszy fajniejszy. przez niedopowiedzenie cienia. z drugiego tylko pierwsze 3 wersy. zwłaszcza czerwienił się zielenią. później jakby poniżej poziomu wersów powyzej. jakby dopisane zbyt łatwo w sensie poetyckim. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 44
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71816776 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005