poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 09.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: USRR - oczami dziecka
Obóz pod Żytomierzem.
Duży, jasny, wśród sosen.

Między budynkami - stalowe koryta
ciurczą lodowatą wodę - za trzy tygodnie
mamy będą z nas zdrapywały brud.
Jest też muszla.
Koncertowa.

Klozetowej nie ma; zamiast niej,
są wychodki z białymi larwami.

Codziennie na scenie cyzelujemy spektakl
o przyjaźni bratnich Narodów.
Czujne panie tropią na naszych ustach nieprawomyślność .
Mnie nie upilnują.

Gdy będą potem robić wymówki, mam się czuć
jak przestępca.

Z nogi na nogę.

Chłopaki godzinami tłuką w piłkę.
Atmosferę ścina dresiarz Dima;
biały jak owsik - nurkuje między nas
żeby komuś przyłożyć.

Czjaj leje się chochlami, przy śmiechu
złotozębnych kucharek.

Rafałek - ciągle czymś handluje, za chwilę
sprzeda własne slipy.
Arturek - ciężko wzdycha przewracając oczami,
bo mu tu wszystko wokół za "ruskie".

Dziewczynki - zajęte konkursem na najsztywniejsze
skarpetki, warkoczyków już dawno nie rozplatają.

Gdy z buzią wypchaną cukierkami zwiedzam później
okazałe miasto, wiem, że żal będzie wracać.

Ale kiedyś trzeba wreszcie zdrapać to,
co narosło.








Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 24.04.2022 08:39 ˇ 13 Komentarzy · 358 Czytań · Drukuj
Komentarze
silva dnia 24.04.2022 09:51
Porażające obrazy, oparte na konkretach z "innego świata", który , niestety, wraca... Pozdrawiam.
Robert Furs dnia 24.04.2022 13:05
dzieci w specyficzny sposób postrzegają świat, dużo zależy od tego czy mama jest w zasięgu oka, pozdrawiam,
aleksanderulissestor dnia 24.04.2022 14:30
-:))

ja bym tam nie przywiązywał wagi do tego co działo się lub dzieje za górami za lasami bo to nie nasz interes
u nas 15, 7 mln ludzi żyje poniżej minimum socjalnego
nie trzeba daleko szukać żeby w xxl wieku na własne oczy zobaczyć naszą
wyższość i zejść w końcu na ziemię

za niedługo sytuacja może się pogorszyć z własnej perspektywy tego jeszcze póki co nie widać ale wskaźniki nie kłamią

pozdrawiam -:))
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 24.04.2022 14:40
Do silva:
Dziękuję za refleksyjny komentarz. Tak - ruskij mir na ukraińskiej ziemi. Tylko, że tak jak pisze Robert, przez ten dziecięcy optymizm - udawało się nam radośnie przebrnąć do samego końca kolonii. A nasze Mamy? Pewnie, gdyby wiedziały jakie nas tam oczekują warunki sanitarne, porządnie by się zastanowiły nad wysłaniem nas na wschód. Ale nie mając o tym pojęcia, mogły się spokojnie zająć wakacyjnym remontem😉. Pozdrawiam serdecznie!

Do Robert:
Dziękuję bardzo za zaglądnięcie i komentarz. Tak😂- dzieci mają niewiarygodną zdolność adaptacyjną i gdy nie są skapryszone luksusem, to w trudnych warunkach krzesają jeszcze z siebie niezrównane poczucie humoru((; pozdrawiam serdecznie!
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 24.04.2022 14:50
Do aleksanderulissestor:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz. Oczywiście, że bliższa koszula ciału. Ale w tym wierszyku piszę swoje wspomnienia z krótkiego okresu dzieciństwa - i miało być to właściwie dość beztroską relacją. Dziś, w kontekście obecnych wydarzeń wiemy, że te siermiężne czasy ktoś znowu chce nam ( naszym sąsiadom) siłą przywrócić. Da się jednak zauważyć, że to zapuszczenie cywilizacyjne wynika nie tylko z niedoinformowania, lecz jest systemowe - jako przejaw braku troski o człowieka i jego potrzeby.
Pozdrawiam serdecznie!
aleksanderulissestor dnia 24.04.2022 16:27
-:))

dagny

od upadku jak to piszesz usrr minułło trochę czasu
i

pensja na jur 600- 700 zetów przed wojną
bo po
to nie będzie czego zbierać pkb spadło do 40%
a i tak żyli jak i dziś z e składki unii europejskiej
prezes woła od czasu do czasu znaczy się z miesiąca na miesiąc o 7. 5 mld dolarówe bo nie ma na pensje
taki to postęsp się odbył się po upadku zsrr i sprawa ma się ku zakończeniu
już można moralne zwycięstwo ogłosić a jakże
zapuszczenie cywilizacyjne łącznie z cywilizacją usunięto z sukcesem wysiłkiem całego
i teraz nie wiem narodu świata europy


pozdrawiam -:))
adaszewski dnia 24.04.2022 18:45
Wiersz przegadany i nierówny, choć zwroteczka o dziewczynkach, skarpetkach i warkoczach - prima sort!
Grain dnia 25.04.2022 09:49
Jeszcze były tzw. pociągi przyjaźni - tam się działo.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 25.04.2022 10:27
Do Grain :
Dziękuję za wgląd i komentarz. Tak, o pociągach to legendy krążyły, ale i w autokarach potrafiło się zdarzyć niejedno. Pewną wycieczkę np. aż do ostatniego pasażera okradziono z całej kontrabandy i było też wiele innych historii. Pozdrawiam((;

Do adaszewski :
Dziękuję za komentarz. Wezmę nad tym namysł(;
ela_zwolinska dnia 25.04.2022 23:55
Bardzo dawno ,jeszcze w podstawówce, byłam na obozie harcerskim, gdzie panowały spartańskie warunki. Brak jakichkolwiek wygód zniechęcił mnie na tyle, że do dzisiaj wspominam go z niesmakiem. W Twoim wierszu przewijają się obrazy w tego obozu. Pozdrawiam wiosennym słoneczkiem :)))
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 26.04.2022 18:32
Elu, dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz. Tak, choć wówczas mimo wszystko (jako dziecko) wspominałam ten obóz ( kolonię) z poczuciem humoru - to faktycznie w późniejszych latach siłą by mnie do podobnych warunków nie zagonili. Jest to jakiś rodzaj przekraczania własnych granic - pytanie tylko czy trzeba je przekraczać , o ile nie musi się tego robić. Ale ciekawe jest też pytanie - czy nie jest się równocześnie tak wydelikaconym, że gdy przyjdą losowe trudności - to żeby z braku przystosowania nie zwariować? Pozdrawiam serdecznie!
Robert Furs dnia 26.04.2022 19:47
Czjaj - smakuje i owszem, ale sztuka cierpi... :(
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 26.04.2022 21:25
Do Robert Furs:
Dziękuję za jeszcze jedno zaglądnięcie. Zawsze poważnie traktuję krytykę i jestem za nią wdzięczna; pewnie już nadszedł czas na bilans i przewartościowanie🙄Pozdrawiam serdecznie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67236957 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005