|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Syndrom Stendhala |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 08.10.2007 18:35
Cholera a w wordzie tak ładnie brzmiał! xD |
dnia 08.10.2007 18:55
Czemu, brzmi:)
Popraw "nie lubiĘ"
Pozdrawiam |
dnia 08.10.2007 18:58
racja :) Ę |
dnia 08.10.2007 19:17
Druga zwrotka ok, w pierwszej za dużo gadania, msz. Pozdrawiam. |
dnia 08.10.2007 19:35
no zobacz, jak inaczej.
za chuj nie kupuję pocałunku na innej filiżance :)
ale motyw z sąsiadami bardzo wymowny, wieloznaczny :D
fajna puenta i tym razem więcej fajnych 'zakamarków' i ślepych zaułków w wierszu, acz wiadomo, że jeszcze by się chętni poszlifowało. |
dnia 08.10.2007 20:11
No i popatrz kapitan, co okno to inne firany. Skojarzyłem z Manamem a ja ich kiedyś nawet lubiłem, no i Animalsami tych lubię do dziś. |
dnia 08.10.2007 20:43
Ja przepraszam, że się wtrącę w dyskusję ale mam takie mini pytanie: WTF? xD |
dnia 08.10.2007 21:03
podtrzymuję słowa Zet |
dnia 08.10.2007 21:24
A wtrącaj się Krolik ile dusza zapragnie w końcu to twój wiersz. Tylko mi kurna napisz co znaczą te skróty. :)) |
dnia 08.10.2007 22:49
spróbuj zmienić zapis: ,,wspólnych modlitw" na: ,,wspólnych słów" lub ,,wspólnych spojrzeń" oraz: ,,Palce kawą poparzone..." na: ,,Palce poparzone kawą trzymają parapet" (bez przecinka) i dalej zapis:
,,- zabierz kota niech nie drapie". I jeszcze mogę zaproponować taką wersję:,, Policzkiem ogrzewam szybę w zimowe dni -
wiesz że nie lubię
jak twój kubek stoi na moich książkach
Przyciskaj mocniej
Przyzwyczaiłam się do śladów
co innym nie dają zasnąć
Masz natrętnych sąsiadów
bo nie otwieram drzwi
- lubię gdy pukają w ścianę
Wczoraj wieczorem zużyłam czerwoną szminę
Dziś zostawiłam pocałunek
na brzegu innej filiżanki"
Z pozostałego zapisu można zrezygnować, Przepisz, przemyśl i przeczytaj kilka razy. Decyzja należy do Ciebie. Głowa do góry. Pozdrowienia WBK. |
dnia 08.10.2007 23:29
Przegapiłem i dodałem odstęp pomiędzy wersami. Powinno zostać:
,,wiesz że nie lubię
jak twój kubek stoi na moich książkach"
I jeszcze z głodu zjadłem ,,czerwoną szminę"- popraw na ,,szminkę"
Pozdrawiam. |
dnia 09.10.2007 06:53
dobre dobre, mnie się koniec podoba :) |
dnia 09.10.2007 20:57
Dzieńdobry, co by tu powiedziec? Hm, no to jadę:
zet dnia 08.10.2007 22:11:04
No i popatrz kapitan, co okno to inne firany. Skojarzyłem z Manamem a ja ich kiedyś nawet lubiłem, no i Animalsami tych lubię do dziś.
no więc pytam: What Tha Fuck? ("Tha" nie "The") to taki oldschoolowy text :) czyly= nic ojej nie rozumim ja.
kapitanie wiem, że na poezji znasz się jak mysz na łapaniu szczurów :) czyly niebardzo :P Ale nic to! wybaczam ci przez wzgląd na moją sympatię do ciebie, postawisz piwko i zapomnę o tym bezczelnym texcie: za chuj nie kupuję pocałunku na innej filiżance :) Ps. no ja życia nie będę cię uczyć ;]
A teraz demain powiem tobie, że prawie z wszystkim się zgadzam co powiedziałes, masz oko albo dobrze udajesz :) Co do farby/szminki to prosta sprawa, farba to oleje a szminka, hm, wiadomo, że WBK tunningować się lubi ale czerwona szminka? E-E.
LittleRedRose, dziękuję, no mi koniec również podoba się najbardziej ;]
Tak czy siak dziękuję serdecznie wszystkim tym, którzy o różnych porach dnia i nocy łypali swoim okiem na mój tworek.
Pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem :
WielkiBialyKrolik |
dnia 10.10.2007 15:26
Królik wiesz co, to młodość? To coś takiego co każdemu mija, wspomnienia pozostają i tak na dobra sprawę nie wiem czy, to kara, czy nagroda? Manam pyta w piosence; czyja to szminka na tej szklance? No, a Animalsi rzucają urok. I to są właśnie skojarzenia i wspomnienia. Pozdrawiam |
dnia 10.10.2007 16:14
Aha to już rozumiem :) Co do młodości to dość młodym królikiem jestem więc oczywiście pamiętam to i owo, Manamu nigdy muzycznie nie liznęłam stąd moje zdziwienie. Ogólnie to serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 13.10.2007 22:21
WBK, jesteś niezłą "psotką"! Gdybym zaczął udawał, to wyrosłyby Ci długie wąsy i całkiem puszysty ogonek - jak to u królika bywa. A co do mojego oka, to z chęcią przetestuję kolejny wiersz - jeżeli zechcesz. To, że mi objaśniasz:" farba, to oleje" - jest zbędne. Sam używam tego środka jak maluję. Sympatyczny WBK, pamiętaj przy kolejnych wierszach: tekst musi być sam w sobie czytelny i nie należy dopowiadać w komentarzu o co chodzi piszącemu.To czytający tekst, od początku do końca, musi być świadomy tego i wiedzieć, co, i o czym czyta. W przeciwnym razie, to zlepek niczym nie powiązanych myśli, wynaturzeń, zwierzeń, itp. Jeżeli masz wątpliwości co do szminki, to powiem: w czerwonym Ci do twarzy. Dzięki za miłe słowa. Powodzenia. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|