Czego chcesz od nas Panie
mam pusty i przeźroczysty sens , tak mnie widzisz
ziemia huczy a Ty nasłuchujesz
jest jak w kawiarni słowa śmiechy i zapachy
patrzę a powietrze nie daje spokoju
coraz mniejszy zakres świata
tylko ten skrawek
stoję nad nim
przyspieszenie i ta niechęć pójścia dalej
perspektywa długiego języka-losu zwiniętego w sny o pszczołach i trzmielach
nie wiem czym jest dotyk ale wyrabia kształty
Jesteśmy przygotowani na wszystko piekło niebo raj, ale jest jeszcze coś
Dodane przez tycja
dnia 08.10.2007 18:33 ˇ
0 Komentarzy ·
755 Czytań ·
|