poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 15.01.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy to tu dzień dobr...
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
...PP
Bank wysokooprocento...
Warsztaty. Lekcje
Proza poetycka
Ksiądz Jan Twardowski
slam?
Poematy
Ostatnio dodane Wiersze
szajba i śruba
Wielki błękit
Czarny motyl
Przyszłość
O przezorności doros...
Z ostatniej chwili
Muza
o miłości
Na Piazza San Marco
Na pozór
Wiersz - tytuł: … póki korniki jej nie zeżrą


"Na chodnikach Cichosza." Rozchwiane podwórza
śniedzieją na przedostatniej złotówce tanim winem.
Drewniana Lala z huśtawki, gibko kolebie giczołami.

Zamknięto pizzerię, bar nie, choć Tatar i koń śpią.
Zupa piwna, pobudza wolne rodniki w kusych
spódniczkach, Florian nie pilnuje już bramy.

Przybysze załatwiają szeptane interesy. Ktoś przed
chwilą dostał pysk! A Drewniana Lala ,"po wielkiemu
cichu", dalej kolebie giczołami przed Amorem.
Dodane przez Robert Furs dnia 08.10.2007 14:40 ˇ 30 Komentarzy · 1140 Czytań · Drukuj
Komentarze
Robert Furs dnia 08.10.2007 14:40
http://skymok.blox.pl/resource/013__LALKAa.jpg
Robert Furs dnia 08.10.2007 14:40
Pozdrawiam komentujących,
Elizja dnia 08.10.2007 14:57
Całkiem fajny wierszyk Panie Lim, coś bym tylko pokombinowała
z tą drewniana lalą, bo jeśli nie będzie zdjecia, to raczej sprowadzi to czytającego na manowce, za nic się nie dokombinuje o jaką lalę chodzi. Sama drewniana lala jest oki, i też obejdzie się bez zdjęcia ale usadowienie jej na huśtawce, nie znajduje uzasadnienia, bo równie dobrze może sobie siedziec wszędzie. Więc dlaczego akurat na huśtawce. Ale to oczywiscie msz.
Pozdrawiam:)
Robert Furs dnia 08.10.2007 14:58
Elizja - dzieki za przeczytanie pozdrawiam,
la-winda dnia 08.10.2007 14:59
ech panie Lim, a mnie zabrakło w nim duszy jakoś :(
niby takie łąsdne miejsca i zawadiackie w nim są, a kiedy przychodzi mi do całości, to się robi jakoś bezdusznie włąśnie
no trzaśnij Pan w pisk, ale nie poradzę
cmok :)
otulona dnia 08.10.2007 15:00
bardzo lubię "Na ulicy Cichosza"

a Twój wiersz czytam sobie tak

r30; póki korniki

Na chodnikach Cichosza." Rozchwiane podwórza
śniedzieją na przedostatniej złotówce tanim winem.

Zamknięto pizzerię, bar nie, Tatar i koń śpią.
Zupa piwna, pobudza wolne rodniki w kusych
spódniczkach, Florian nie pilnuje już bramy.

Przybysze załatwiają szeptane interesy. Ktoś przed
chwilą dostał w pysk! A Drewniana Lala ,"po wielkiemu
cichu", dalej kolebie się przed Amorem.


pozdrawiam nie wymachując giczołami :)))
Robert Furs dnia 08.10.2007 15:02
la-winda - no cóż przeboleję jakoś :),
pozdrówka,
Robert Furs dnia 08.10.2007 15:03
otulona - będę dumał, dzięki za przeczytanie i mix,

ukłon,
la-winda dnia 08.10.2007 15:03
wiem :)) dlatego bez obaw napisałam :)
otulona dnia 08.10.2007 15:06
a ja dziękuję za naukę wklejania fotek :)
Bogumiła Jęcek - bona dnia 08.10.2007 16:08
Zrób coś pomiędzy Otulonej wersją a Twoją. "Giczoły" zmieniłabym na nogi, za ordynarnie mi brzmią. Jest fajnie tylko trochę tej "duszy" jak to określiła La można wlać.
Pozdrawiam

Na kurs wklejania i ja sie piszę, jak znajdziesz czas to może tak na PW?

:))
Robert Furs dnia 08.10.2007 16:17
bona - dzięki za czytanie, i sugetie, zobaczę jeszcze bo bona - mi akurat, w może poza drobiazgami w tej wersji widzi a to chyba najważniejsze w tej zabawie, :) a do nauki wrócimy

pozdr,
Robert Furs dnia 08.10.2007 16:20
*bona r11; (ale mi się napisało) hiehie, dzięki za czytanie, i sugestie, zobaczę jeszcze bo mi akurat, może poza drobiazgami w tej wersji najbardziej się widzi a to chyba najważniejsze w tej zabawie, :) a do nauki wrócimy

pozdr,
Bogumiła Jęcek - bona dnia 08.10.2007 17:03
Pewnie, musisz czuć i przy tym się zostaje
:)
achillea dnia 08.10.2007 17:20
oj
widzę że wszyscy lubią giczoły:)

faktycznie, nie ma duszy
ale po co dusza w wierszu?

dyg
Robert Furs dnia 08.10.2007 18:00
Achillea - Właśnie, dusza to jak rybi pęcherz pławny a nie przepadam za ichtio-flakami, :) w wierszach zwłaszcza,

pozdr,
Vanessa dnia 08.10.2007 20:02
podoba się, pozdrawiam :)
Robert Furs dnia 08.10.2007 20:10
Vanessa - wielkie dzięki za czytanie i podobanie :)

pozdrawiam serdecznie,
LIMAK dnia 09.10.2007 06:25
nic nie zmieniaj - ten wiersz ma miec mocno piwną - wygładzanie mu zaszkodzi...a to niżej jest super:

Zupa piwna, pobudza wolne rodniki w kusych
spódniczkach
Robert Furs dnia 09.10.2007 07:54
LIMAK - dzięki za czytanie i podobanie, pozdrawiam,
LIMAK dnia 09.10.2007 08:26
miało być: ten wiersz ma miec moc piwną...podziwiam za zmysł pbserwacji
Robert Furs dnia 09.10.2007 08:35
LIMAK - Zdjęcie nie jest ilustracją do wiersza, to sytuacja stała się inspiracją, dlatego wróciłem na miejsca zbrodni by je sfotografować. Pozdr,
Rafał Gawin dnia 10.10.2007 09:25
całość da się obronić w takiej właśnie wersji, co nie zmienia faktu, że, jak dla mnie, tym razem trochę "poszarżowałeś" udziwniając język tekstu.
w każdym razie mam wątpliwości - na pewno taki tytuł?

poza tym, jeśli chodzi o interpunkcję - raczej niepotrzebne przecinki po z huśtawki (1. strofa), po zupa piwna (2. strofa).

pozdrawiam.
Robert Furs dnia 10.10.2007 09:39
wierszofil - przyznaję się bez bicia, że z ewentualnymi poprawkami czekałem na Twój komentarz,
dziękuję za opinię i sugestie,

Pozdr,
cicho dnia 10.10.2007 14:20
lubię, kiedy ktoś troszku eksperymentuje, kiedy czasem próbuje ciut inaczej. zaciekawiło.
Robert Furs dnia 10.10.2007 14:34
cicho - dziękuję za przychylne mi czytanie, pozdrawiam ciepło,
emba dnia 11.10.2007 01:42
a czy ktoś próbował ten tego panie zaśpiewać?
:)
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
słoneczności z mojego przybrzegu
emba
Robert Furs dnia 11.10.2007 08:55
emba - tego akurat nie ale zdarzało się, hie hie,
dzięki za czytanie,
promyczek dnia 15.10.2007 09:00
Niezły wiersz.
I dostał pysk - szczególnie mnie się podoba ta fraza, bo trąci mi Gombrowiczem;-)
Klimat wciąga i pociąga w historię.
Robert Furs dnia 15.10.2007 10:01
promyczek - dzięki wielkie, pozdrawiam ciepło,
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Użytkownicy Online: moderator4

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

73381165 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005