|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Samotność w Starbuniu |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.01.2022 08:15
Tak na szybko. Czysta przyjemność. Stos kredek leży samotny w polu. Gumka myszka go (roz)rzuciła, uciekła do stodoły. Koncert koncert. Ależ to smukłe i dopasowane. Nawet jak nie łapię to mnie łapie, sadza w fotelu, podaje kawę, nie pozwala zapomnieć. Kapelusz z głowy uchylam. |
dnia 29.01.2022 10:04
Prawdziwy obrazek z życia. Jak najbardziej przemawia do mnie puenta, byłam przy mojej nieżyjącej babci, która "balansowała" między światami tym rzeczywistym i nadprzyrodzonym.
Pozdrawiam |
dnia 29.01.2022 10:21
bardzo dobry wiersz, działa, pozdrowionka, |
dnia 29.01.2022 11:48
Świetnie zobrazowany wiersz o babci, winszuję! |
dnia 29.01.2022 12:12
W pierwszej chwili ten "zasuszony krok" mnie zastanowił, ale gdy dobrnęłam do końca wszystko się wyjaśniło i napiszę za Robertem: bardzo dobry wiersz!
Pozdrawiam :) |
dnia 29.01.2022 12:15
Pani wiersz jest kompletnie nieprzewidywalny. Zazdroszczę wyobraźni i "podążania" za słowem, a może podążania słowem za życiem, tak czy siak zazdraszczam. I może z powodu tej zazdrości, czepię się dwóch fraz: niebyt fotela, krawędź świata, toż to jakby nie z tego wiersza, wyświechtanki jakieś... |
dnia 29.01.2022 14:57
Wszystkim, którzy zechcieli zajrzeć tutaj do tej pory - niezmiernie dziękuję za życzliwe i konstruktywne komentarze! Bez nich nic! Wasze cenne sugestie naprowadzają mnie na kurs i na ścieżkę, zawsze biorę je pod uwagę, nawet gdy różnie wychodzi😉
Do michalok:
Serdecznie dziękuję - ostatni komentarz o nadmiarze kredek w użyciu, uświadomił mi wyraźnie, że nadmiar skojarzeń gubi sens wiersza i nie należy nim czytelnika dławić. Absolutnie nie! Pozdrawiam cieplutko - Dagny((:
Do otulona:
Dziękuję bardzo za wgląd! Myślę, że starsi ludzie są już bliżej zrozumienia tajemnicy życia, jej istoty. Miałam szczęście spotkać kilka wyjątkowych starszych osób, które tak kochały młodzież, że lgnęły do niej, z oddaniem edukowały, przejmowały się zagubieniem młodzieży i nie zrażały się zupełnie początkową rezerwą, z jaką były przyjmowane. Z upływem czasu wygrywała miłość(:, choć oczywiście bywały również wyjątki. Pozdrawiam serdecznie((:- Dagny
Do Robert Furs:
Bardzo dziękuję za zaglądnięcie! Wyposażył mnie Pan ostatnio w w wykrywacz sformułowań z romansideł((; praca z nim jest żmudniejsza, ale znacznie bardziej satysfakcjonująca, co jednak nie znaczy, że kiedyś się nie zepsuje😳 A wówczas,,,, znów poproszę o radę (((; Pozdrawiam serdecznie - D.
Do Folkmen:
Bardzo serdecznie dziękuję za przychylną opinię - pozdrawiam miło(((: D!
Do adaszewski:
Bardzo, naprawdę bardzo się cieszę, ze chociaż TĄ RAZĄ trochę lepiej😂
Sama bardzo lubię Pańskie wiersze i w dobrym towarzystwie nie wypada nadmiernie knocić, co ciągle mi się jednak zdarza😳
Mam słabość do abstrakcji, dzięki za trafne spostrzeżenie(;
Niebyt fotela- choć brzmi może banalnie - jest stanem zasługującym na osobny wręcz wiersz! Mało co jest mnie w stanie tak udobruchać, jak właśnie fakt kompletnego zaszycia się w ogromnym fotelu - czyż to nie piękne((:??
Co do krawędzi światów - przyznaję, nawiewa tu nieco pospolitość. Ale tak sobie myślałam : puenta - musi być zwięzła jak cios samuraja. Chodził mi po głowie równie banalny - styk, albo lina i poległam. Czułam, że odpłynę w abstrakcję i nikt nawet nie zauważy, że to miała być akurat puenta. Słowem - tak krawiec kraje, jak mu materiału staje(((:!
Jeszcze raz dzięki serdeczne za rady, pozdrawiam ciepło! - Dagny
Do Pani Bogumiła Jęcek - bona:
Bardzo się cieszę, że Pani zaglądnęła. I od razu namierzyła celnie punkt sporny, co do którego miałam obawy. Stwierdziłam, że gdy dołączymy zasuszony krok do kapelusza, to będzie zasuszony krok kapelusza - i ja już (przepraszam!) z tej bzdury bym nie wyszła! Zasuszony krok zasługiwał na osobne potraktowanie i go otrzymał. Ostatnio zobaczyłam taką uroczą filigranową starszą panią w kawiarni i te jej chudziutkie nóżki - naprowadziły mnie na takie skojarzenie😳😊 Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za życzliwe słowa! Dagny |
dnia 29.01.2022 15:13
Ażurowe palce zrobiły na mnie wrażenie. Dwa słowa w których tak wiele się mieści, począwszy od dziurawych rąk, przez zrozumiałą w pewnym wieku niezgrabność, a skończywszy na smukłych, wychudzonych dłoniach, palcach, które na tle kubka stają się przeźroczyste. Uchwyciłaś Dagny w bardzo subtelny sposób, tę cienką nić pomiędzy światami. Dobry wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 29.01.2022 16:04
Do Dagny;
Będąc pod poprzednim podziękowałem moderatorowi. Ma rację.
Odnośnie wulgaryzmów. Jak Irena poczytała wasze komentarze to pomimo wcześniejszego kręcenia nosem stwierdziła dobitnie Głupia cipa zostaje na zawsze i jest zachwycona. Ja rozumiem twoje motywacje. Ale czy aby nie za sztywny ten kołnierzyk. Nic nie mówię. Żeby nie było. Że mówiłem. |
dnia 29.01.2022 16:17
Do michalok:
Ten komentarz, odnośnie wulgaryzmów, był adresowany w powietrze. Do nikogo personalnie, bo nie mam ochoty pouczać innych. To był taki mój mały manifest w służbie piękna języka. Tak - do przemyślenia jak kto chce. Naprawdę, inni są tutaj od pilnowania standardów języka i robią to dobrze. Ekspresja artystyczna bywa różna.. Ale jednak orientowanie się na trójkę platońską, sprawia że powstają rzeczy dobre, piękne i prawdziwe. W zamyśle przynajmniej. To chyba fajne, prawda? Vivat kołnierzyk! ( mój przynajmniej 😉) pozdrowieńsia!D. |
dnia 29.01.2022 17:17
to, co chciałabym powiedzieć o Twoim wierszu świetnie ujęła marguerita, wie podpisuję się pod tym komentarzem, utwór z wręcz baśniowym klimatem,bardzo subtelny, wkrada się w serce, z artyzmem uchwycona granica między dwoma światami, świetny pozdrawiam miło:))) |
dnia 29.01.2022 19:26
Do marguerite :
Baaardzo jestem wdzięczna za komentarz((: Tak, jak zwykle celnie i wielowarstwowo rozczytała Pani kontekst ażurowych dłoni. Alabastrowo - przezroczyste, pełne bledziutkich żyłek. Smukłe i piękne. Spokojne.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia ((: Dagny.
Do ela zwolińska:
Elu, tak miło i ciepło opisałaś ten skromny wierszyk, że przecierałem oczy ze zdumienia ile w nim dostrzegłaś - bardzo, bardzo dziękuję za życzliwość i fachowe oko! Cieszę się, że zaglądnęłaś(((: pozdrawiam ciepło - Dagny |
dnia 29.01.2022 19:57
ach, nostalgia i tęsknota.Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam, A |
dnia 29.01.2022 21:44
Wzruszająca ta pani Stasia, a najbardziej to, że ceni porcelanę. Niedawno czytaliśmy z wnukami o pewnej żyrafie, która tylko w porcelanie, bo była dźwigiem w porcie, gdzie przeładowywała wyłącznie porcelanę i szkło... Pozdrawiam. |
dnia 29.01.2022 22:28
Do Madrygał i silva:
pięknie dziękuję za odwiedziny i pozostawienie osobistego wrażenia w komentarzu((: Pozdrawiam obydwoje Państwa serdecznie - Dagny - miłośniczka porcelany (((: |
dnia 30.01.2022 09:15
Wiersz energetyczny, chociaż o kimś, kto (może pozornie?) traci energię, na zewnątrz - usycha.
Wejście jest zabawne i rozgrzewające do czytania:
Stasiaa!!!
Tuzin sztucznych rzęs i
drugie pół bicepsów
robi obrót.
Szukają beretu - jest!
Kapelusz.
Całe ciało (bicepsy) z dodatkami (sztuczne rzęsy) szuka beretu, a znajduje kapelusz. Jakie to różne nakrycia głowy... |
dnia 30.01.2022 11:10
Do malgorzata sochoń:
dziękuję za zaglądnięcie ((: i komentarz((:.
Młodzi ludzie w Starbucksie, słysząc tak niedzisiejsze imię ( w moim pokoleniu jednak często spotykane), szukają właścicielki, która unosi to imię- brzemię. Na pewno musi nosić ,,,, beret, a jak beret ,,, to moherowy((; Ale trafiają na elegancką panią w kapeluszu. Klisza pierwsza - pęka. ((; Pozdrawiam serdecznie ! Dagny. |
dnia 30.01.2022 13:41
Wejście jak z Quentina Tarantino, zapowiadało rzeź niewiniątek. Wyjątkowe ujęcie Pani Dagny, naprawdę. I mogło się tak toczyć dalej, nie miałbym z takim obrazowaniem problemów :)
Pani zaś, zaczęła gasić ten początkowy ogień (kontrast do dolnej partii wiersza(, mając w głowie zupełnie inne plany. No i też fajnie, że tak, bo babcie zasługują na takie wejście ;)
Jedno co mi się nie podobie to trofeum. Bez niego chyba lepiej.
A jeśli ją spotkacie, pozdrówcie
balansującą na krawędzi światów
akrobatkę
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 30.01.2022 15:20
Do Maciej Sawa:
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarz((:
Porównanie z wielkim reżyserem - niezwykle na wyrost, ale Pan lubi wyrazistość, więc składam to na kark tejże((;
Tak, to nie miało być kino akcji lecz scenka zderzenia 2- óch światów. Jeden z nich jest dużo wolniejszy, spokojniejszy, retrospektywny.
Dlaczego trofeum? Gdy obsługuje mnie kelner, oczywiście rzeczy przyniesionych nie mogę tak nazwać. Ale w Starbucksie i innych sieciowych kafejkach- jak Pan wie, jest samoobsługa. Nasze imiona wypisywane na kubkach ( S), czekanie, odbiór. Dla takiej ledwo powłóczącej nogami staruszki, doniesienie ogromnego gorącego kubka z powrotem na miejsce, nie musi być łatwe. Stąd takie skojarzenie. I proszę mnie nazywać Dagny. Wiem, mnie też trzeba będzie o tym przypominać, kto oczywiście ma na to ochotę, ale ela zwolińska poinstruowała mnie ( ciągle nową na tym portalu), że taki jest tu obyczaj(((: Pozdrawiam serdecznie! Dagny
P.S. Odnośnie poprawki - to ona jest bardzo w Pana stylu- z tym zawieszeniem najważniejszego słowa na samym końcu (((; D. |
dnia 31.01.2022 05:47
Dagny
Jeśli Dagny to Maciej, innej opcji nie widzę.
w Starbucksie i innych sieciowych kafejkach- jak Pan wie, jest samoobsługa
Teraz już wiem ;))) U nas na wsi mamy od niedawna McDonalda ale to nie moja świątynia, objeżdżam. Wewogóle to ja; praca, dom, i kawałek ziemi pod lasem. Z naciskiem na ostatnie. Typowy dzikus.
W pana stylu...zaczynam się zastanawiać jak ja Ci ten dług spłacę. W ratach? To takie nobilitujące mieć swój ;) |
dnia 31.01.2022 10:07
Macieju (((:
Twój styl - wyrasta z Twojego własnego potencjału, nie jest zewnętrznie przypisaną Ci nobilitacją, słowem - Panu Bogu dziękować(((:
Ten Starbunio i reszta, to też nie moja bajka, ale mam córę - nastolatę, która na każdym r babskim wyjściur1; , musi mnie tam zaciągnąć na kawkę i niestety mój opór zostaje spacyfikowany😂 😂 Pozdrawiam serdecznie!! Dagny |
dnia 31.01.2022 11:31
Czytając wiersz pierwszy raz, jeszcze zanim zabrałem się za komentarze, myślałem, że w Starbuniu (mieście) akcja się rozgrywa. Porażka ;) Jeszcze trochę a zacząłbym wygooglywać zabytki :P |
dnia 31.01.2022 11:57
Tak, Starbuń Dolny - województwo warmińsko - mazurskie na przykład!😂😂😂😂Macieju - żona musi z Tobą mieć arcywesoło!!! Wam to nawet dużego miasta wówczas nie potrzeba - no wspaniałe😊 Pozdrawiam serdecznie - on and on😂Dagny |
dnia 31.01.2022 19:23
świetny wiersz, jak teatralny scenopis (filmowy?); z pierwszego wykrzyknienia budzi czujność czytelnika aż do samego końca gdy narrator zwraca się do publiczności, jak w dobrym kabarecie... gratuluję! :) |
dnia 31.01.2022 20:08
Wiersz na szóstkę :))) |
dnia 31.01.2022 22:03
Do abirecka i jaceksojan:
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i ciepłe komentarze((: Pani abirecka - czuję się oceniona stanowczo zbyt wysoko, ale niezmiernie dziękuję! To zabawne, ale ja osobiście wzdycham do szlachetnej i wzniosłej poezji, pięknie tkanego języka, a wychodzi😳 cały mój przekorny charakter z jego ciągłą zmiennością🙄 Toż to pisanie jest bardziej osobiste niż linie papilarne 😂Pozdrawiam cieplutko! Dagny
Panie Jacku, no właśnie - czy to można nazwać poezją? Jeszcze napisałam coś w podobnej stylistyce, ale jeśli będzie to bardziej proza, czy właśnie - scenariusz kabaretowy😉, to proszę mnie sprowadzić do pionu, chciałabym nauczyć się pisać wiersze. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za życzliwe spojrzenie na tekst! Dagny |
dnia 01.02.2022 09:02
Dagny, mimo wszystko nasjlepiej jednak być sobą :) Par. moja odpowiedź
:)
http://www.poezja-polska.pl/fusion/forum/viewthread.php?forum_id=31&thread_id=2122
Serdecznie :) |
dnia 01.02.2022 09:37
Dagny
Nie ulega wątpliwości, że mamy tu do czynienia z wierszem - to raz.
Drugie primo jest takie, że istnieje coś takiego jak proza wierszowana i wiersze sproziałe.
Zerkać, ale nie patrzeć. I robić swoje, a jeśli (z bożą pomocą) zajdzie potrzeba - wyznaczać trendy. Ile ludzi, tyle definicji. No, to żem se pogadał ;) |
dnia 01.02.2022 11:24
Jeszcze raz do p. abirecka i Maciej Sawa:
Dziękuję pięknie za wyjątkowo krzepiące i mądre słowa, wypływające z Waszej szczerej życzliwości! Wezmę nad nimi głęboki namysł, obiecuję. Pozdrawiam najserdeczniej (((: - Dagny. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|