tym co mam się cieszę jak umiem jak mogę
zdając sobie sprawę że to niezbyt wiele
a co zasobniejszym stawiam krzyż na drogę
oddając swe jutra w marzeń kuratelę
i nie pytam siebie nie pytam nikogo
czemu los obdarzył właśnie mnie tak skromnie
czy winę przypisać błędnym astrologom
czy zdać się na status i wyłączność wspomnień
co by nie powiedzieć wciąż jest tak jak było
lepsze gdy się zjawia miejsca nie zagrzewa
przyszłość na zbyt dużą kwotę nie opiewa
zatem los swój zdaję na schedy zażyłość
wolę uszanować niedostatki swoje
układając puzzle z ciszą i spokojem
Dodane przez kaem
dnia 24.12.2021 13:39 ˇ
5 Komentarzy ·
278 Czytań ·
|