Sklonowałem duszę
Twoją duszę
Obcując z tobą
Ukradkiem pobrałem próbkę
By mieć materiał wyjściowy
Do mojego eksperymentu
Nie złamałem
Obowiązującego prawa
Nie popełniłem też
Towarzyskiego nietaktu
Poza tym ty nie wierzysz
W istnienie duszy
Była taka bezbronna
W swej niematerialności
Przecież nie miała
Swojego ciała
Twojego ciała
Zaproponowałem jej
Aby zamieszkała u mnie
Za swój kąt
Obrała sobie miejsce
Tuż obok mojej duszy
(2. połowa lat 90-tych XX wieku)
Dodane przez Dead Dog
dnia 01.04.2021 22:01 ˇ
12 Komentarzy ·
369 Czytań ·
|