dnia 24.03.2021 21:08
Tak, przegrywamy z przyrodą. Jest silna, a my?
Ale adresat był niezwykłym człowiekiem - pięknie o nim mówisz. |
dnia 24.03.2021 21:13
lunatyk - to jeden z moich dawnych towarzyszy tatrzańskich wędrówek. Wspaniały człowiek i kompan :) |
dnia 24.03.2021 21:55
góry hartują charaktery i przyjaźnie, tak mi się zdaje. :))
pozdrawiam. |
dnia 24.03.2021 22:53
Dobrze ci się zdaje :)
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 04:03
czas zaciera - dobrze jest upamiętniać, wówczas akacja zostaje tylko mimozą arki przymierza |
dnia 25.03.2021 04:38
koniecznie dedykacja !! ludzie gór to moja rodzina - zawsze, bo sprawdziłem - godna szacunku! |
dnia 25.03.2021 08:45
Piękna dedykacja :-)
Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 25.03.2021 10:08
gdy rzucamy wyzwania własnym słabościom,
przychodzi moment, że przegrywamy, czy tego chcemy
czy nie, :( pozdrawiam, |
dnia 25.03.2021 12:57
Ell - dokąd istnieje pamięć, dotąd nie całkiem umarł... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 13:02
Jacku - nie wiem, czy chciałby się ujawnić, to był niezwykle skromny człowiek, na granicy jakiegoś kompleksu. Miał takie życiowe motto: Przebywanie w dolinach to życie w cieniu, przebywanie w górach to życie w słońcu.
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 13:04
Warkoczyk - dzięki, mam nadzieję, że adresat też tak sądzi :)
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 13:05
Robert - myślę, że on jednak nie przegrał, choć został pokonany :)
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 17:45
Janusz; kupuję bo zgadzam się w 100% - piękne porzekadło; kupuję i czynię je jako swoje...to motto powinno być mottem twojego wiersza!! Sygnowane. |
dnia 25.03.2021 17:49
-:))
wszystko łączy się z ryzykiem góry nie wybaczają małe potknięcie wielka tragedia
a już przedawkowywanie adrenaliny samo w sobie jest szkodliwe
ale ma swoje dobre strony dla tych co pozostają przy życiu
pamiętanie to ostrzeżenie pamiętaj
pozdrawiam -:)) |
dnia 25.03.2021 20:36
Jacku, masz rację, powinno. Ale jakoś nie pomyślałem :) |
dnia 25.03.2021 20:37
Aleksandrze - najprawdziwsza prawda. Ale kto nie ryzykuje, ten... i tu można dopisać, co się chce :)
Moc pozdrowień. |
dnia 25.03.2021 22:56
Życzę Ci, żebyś za jakiś czas mógł do tego utworu wrócić i dopisać do niego kolejny fragment - pocieszenie po stracie.
Pozdrawiam |
dnia 25.03.2021 23:26
Vic51 - możliwe, że tak się stanie, bo mam naturę optymisty :)
Moc pozdrowień. |
dnia 26.03.2021 08:09
Januszu wiem, że nie zgodzisz się ze mną,
ale jeśli był to ktoś godzien wiersza, to ja ostatnie wersy czytam
na wspak:)
Jesteś bardziej żywy, niż ta akacja
pochylona na twoją mogiłą.
Pozdrowienia. |
dnia 26.03.2021 09:53
Wiktor - interesujący pomysł. Być może wykorzystam w kolejną rocznicę :)
Moc pozdrowień. |