dnia 03.02.2021 19:11
-:))
z czasem znaczy się z postępującym wiekiem zainteresowanego odczucie spełnienia dewaluuje się szczególnie gdy unikasz pułapek serca
ale nie ma czego żałować wszystkich to spotyka
nikt nie doczeka pochwały bo nie będzie nikogo kto by miał o tym świadczyć
i tak altruista równa się z idealistą
pozdrawiam -:)) |
dnia 03.02.2021 19:46
"pułapka serca"
hm...
ale... trudno tak z pragnieniami brać się za bary...
żeby...
brania się za bary nie było.
no właśnie, przecież o tę ryzykowną radość chodzi.
pozdróweczka ciepełkowe.
o. |
dnia 03.02.2021 20:05
Skończyłbym na "pułapce własnego serca"...Mówi się, że tam gdzie nie ma ryzyka tam nie poznaje się prawdziwego smaku życia. A ryzykiem bywa wybór drogi trudnej, niewygodnej ale spełniającej nasze duchowe potrzeby, więc dające satysfakcję nie dającej się przeliczyć...Bycie traperem, wojownikiem i misjonarzem myśli wymaga odwagi - to wyzwanie dla ludzi z charakterem. |
dnia 03.02.2021 21:34
bo w naszym krótkim życiu
choć serce nas zwodzi
trzeba znaleźć kompromis
czyż nie o to chodzi
Pozdrawiam serdecznie 😊🐢🍻 |
dnia 04.02.2021 08:43
:) jak jaceksojan... /ostatni wers mógłby być tytułem/
pozdrawiam |
dnia 04.02.2021 11:03
odrobina rozsądku potrzebna każdej trudnej decyzji,
nieraz obok dziurawego, dobrze jest zbudować nowy most, :)
pozdrawiam, |
dnia 04.02.2021 11:32
Aleksandrze - fakt, że z wiekiem zmieniają się priorytety :)
Moc pozdrowień. |
dnia 04.02.2021 11:36
Olu, odpowiadając na "hm..." - spytałem peela, co rozumie przez pułapkę serca. Odpowiedział, że miał na myśli niekontrolowane przez rozum porywy uczuć :)
Moc pozdrowień. |
dnia 04.02.2021 11:40
Jacku - wydaje mi się, że ostatni wers niesie ważną informację, że peelowi jednak brakowało zmierzenia się z tymi pułapkami. Inaczej ktoś mógłby pomyśleć, że było mu z tym dobrze :)
Moc pozdrowień. |
dnia 04.02.2021 11:41
Alfredzie - są kompromisy i zgniłe kompromisy. Nie tak łatwo nieraz odróżnić :)
Moc pozdrowień. |
dnia 04.02.2021 11:43
kaem - no mógłby, ale jest jak jest :)
Moc pozdrowień. |
dnia 04.02.2021 11:48
Robert - czasem nawet więcej niż odrobina. Byle nie za dużo, bo wtedy faktycznie budowalibyśmy wszędzie nowe mosty, zamiast łatać dziury w starych :)
Moc pozdrowień. |
dnia 05.02.2021 18:31
Tak, czasem przestrogi psują urok życia, więc róbmy swoje :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 05.02.2021 18:36
Nie ma to jak całe życie być malkontentem. |
dnia 05.02.2021 21:18
lunatyk - Właśnie, słuchajmy przestróg, ale róbmy swoje :)
Moc pozdrowień. |
dnia 05.02.2021 21:23
Januszu - między malkontenctwem a beztroską jest jeszcze wiele stanów pośrednich.
Moc pozdrowień. |
dnia 08.02.2021 17:55
Zawsze będziemy "niespełnieni"; niedotęsknieni :)
Bardzo serdecznie, Panie Januszu :-) |
dnia 08.02.2021 18:32
Pani Anielo, serdecznie dziękuję i takoż pozdrawiam :) |