/kobiety kochają Zbójów, mężczyźni zbójowanie/
Ma tyle samo lat co ja,
mój brat przyrodni. Dzielny woj.
Rozbojem trudni się od lat,
a jego triumf to wspólny znój.
Gdy ja śnię czuwa. Trzyma straż,
zawsze na baczność, wierny druh.
Na jego wzniosłą pikę zważ
bo gdy dopadnie - ach! i uch...
I uch! i ach...i nagła śmierć,
wspaniałomyślna - bo w niej raj.
W Zbóju prócz zbója większa część
to serca rączy pata-taj...
Zbój w zbójowaniu ma swój hart.
W kochaniu ethos ma, po grób.
Towarzysz Zbój orderu wart
z całusa - gdzie nie trzeba słów.
Dodane przez jaceksojan
dnia 28.12.2020 19:16 ˇ
13 Komentarzy ·
388 Czytań ·
|