jesteśmy lecz już nie sami
głodnego lata pieszczotą
łaskocze zarost trzydniowy
niebo się śmieje gwiazdami
rozbłyszczonymi na złoto
a wokół szept jaśminowy
i całe stada stokrotek
wypełniających widownię
tulą się do siebie w parach
one też mają ochotę
widzieć na ile dosłownie
będziemy ze sobą zaraz
wnet rozkołyszą się chęci
myśli nieznane i dłonie
od tego co między nami
odwrócą się wszyscy święci
noc świętojańska zapłonie
pod różowymi chmurami
Dodane przez kaem
dnia 28.12.2020 11:40 ˇ
14 Komentarzy ·
389 Czytań ·
|