już nie pamiętam czy po raz pierwszy
przyszło nam skręcić w sześćdziesiąt dziewięć
kiedy blues stał się od bieli bielszym
czy kiedy Dylan porywał śpiewem
droga jak droga nic specjalnego
ruch jak gdzie indziej to rzedł to gęstniał
lecz dziś oboje wiemy dlaczego
mówi się o niej droga do szczęścia
żadnych zakrętów tylko niekiedy
oddech buntował się żeby zwolnić
na próżno bowiem to właśnie wtedy
czuł człowiek że jest naprawdę wolny
Dodane przez kaem
dnia 20.09.2020 11:37 ˇ
7 Komentarzy ·
464 Czytań ·
|