dnia 23.05.2020 06:03
Pozwól, że przytoczę fragment wiersza -"Kuszenie nie tylko Adama" z książki mojego autorstwa, wydanej w 2014 roku - "Słowem w nurcie":
a jabłoń rumieni jabłko
przenika zapach
gałęzi ręce wyciąga
soczyście zanurzeni nadgryzamy
czujemy i wdychamy
aromatycznie
jakoby wewnątrz jabłka
pulsuje z ziemi wzięte
od jabłoni odcięte
[r30;]
a jabłka
bez węża kuszą
pachnące rajem życie |
dnia 23.05.2020 08:46
I mnie się zdarza zachwycać przyrodą: :)
promienie słońca
przez gałęzie jabłoni
kłują płatki róż
na sękatej tyce
słonecznik zwiesił głowę
szepcząc pacierze
Moc pozdrowień. |
dnia 23.05.2020 09:27
Ładnie, prosto i z wdziękiem. Pozdrawiam. |
dnia 23.05.2020 11:38
U mnie odwrotnie to noc i Księżyc budzą wspomnienia ale nie raju tylko dziwnych miejsc. Nawet takiego który wydałby się dla ludzi supermegahiper rajem.
Nie chce mi się o tym pisać bo i tak nikt nie uwierzy.
Takie teksty lubię czyli krótko zwięźle i na temat:-) |
dnia 23.05.2020 13:30
Wdzięczne wersy :-) |
dnia 23.05.2020 18:20
potwierdzam, amen, tak jest, zgadza się
dobry tekst |
dnia 23.05.2020 21:18
Kazimiera Szczykutowicz: Bardzo Ci dziękuję za podzielenie się swoim wierszem. Nawiązanie do raju wyraźnie wywołuje spontaniczny oddźwięk...
W Twoim utworze jest to raj "bez węża" - raj bezpieczny, niezagrożony, gdzie soczyste jabłka kuszą samą owocową dojrzałością.
Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 23.05.2020 21:20
Janusz: Piękne nawiązanie, Januszu, jest mi bardzo miło. :) Bardzo mi się podoba ta słoneczna akupunktura i uduchowiona personifikacja słonecznika.
Pozdrawiam. :) |
dnia 23.05.2020 21:21
silva: Dziękuję, cieszę się, że wiersz Ci się podobał. :)
Pozdrawiam. :) |
dnia 23.05.2020 21:23
Ojciec Przekręt: Księżyc i nocne ciemności są też niewyczerpanym źródłem inspiracji. Dziękuję za pozytywny odbiór i pozdrawiam. :) |
dnia 23.05.2020 21:24
koma17: Dziękuję, miło mi, że Ci się podobało. :)
Pozdrawiam. :) |
dnia 23.05.2020 21:27
adaszewski: Dziękuję, cieszę się, że tak krótki wiersz wywołał tak pozytywny oddźwięk. :)
Pozdrawiam. :) |
dnia 23.05.2020 22:31
Bardzo nośne, intensywne haiku. To pogubienie, a co za tym idzie utrata raju, wreszcie wspomnienie o nim. Super. Bardzo tu refleksyjnie. Pozdrawiam. |
dnia 24.05.2020 11:14
:)
O. |
dnia 24.05.2020 20:02
marguerite: Bardzo dziękuję, odczytałaś ten krótki utwór dokładnie tak, jak chciałam. :)
Pozdrawiam. :) |
dnia 24.05.2020 20:03
Ola Cichy: Dziękuję z uśmiechem. :)
Pozdrawiam. :) |