dnia 25.12.2019 19:56
bo widzisz, mam do wirsycka ze dwa trzy kroki, no niechby cztery, da łaskawość to może i pięć. i nie wiem , jak już dojdę to pojaśnieje, czy zaszarzeje, mam nadzieję, że nie zaczernieje. też istnieje możliwość strzałki powrotnej. ech jak jak się nie obrócić...
pozdrawiam. |
dnia 25.12.2019 21:32
Takie to prawdziwe... Z życia wzięte, pod prąd :)))
Serdecznie :))) |
dnia 25.12.2019 22:08
Piękna metafora losu człowieka.
Pozdrawiam serdecznie 😉 |
dnia 25.12.2019 23:28
Chociaż pniesz się ciągle w górę,
oniemiały wprost z zachwytu,
wciąż na nowo się zdumiewasz,
jak daleko ci do szczytu.
Za ghmurami ciągle znika,
z rzadka tylko zza nich błyska,
a tu droga wyboista.
a przed tobą droga śliska.
Brniesz zawzięcie i wytrwale,
kres oglądasz wciąż z daleka,
a szczyt rośnie, rośnie w górę,
a szczyt zawsze ci ucieka.
Pozdrawiam. |
dnia 25.12.2019 23:29
...za chmurami. :))) |
dnia 26.12.2019 01:41
płyń, płyń jak ryby w górę rzeki :) z nimi nam po drodze, pozdrawiam świątecznie, |
dnia 26.12.2019 07:50
Oddzielając humanistyczno - dogmatyczną watę, dla gór to niebezpieczny fakt, gdy ich grzbiety depce taki ssak, nie dość że słowa dobrego nie powie, to jeszcze skala g.... i śmieciem foliowym. Pozdrawiam |
dnia 26.12.2019 08:46
Z góry lepiej widać... Pozdrawiam |
dnia 26.12.2019 09:07
Stanisławie, znając górali wiem, że mało który z nich chodzi po wirsyckach. To zajęcie ceprów :) |
dnia 26.12.2019 09:08
I pozdrowienia Świąteczne :) |
dnia 26.12.2019 09:10
Pani Anielo, prawda nas wyzwoli, nieprawdaż?
Świątecznie pozdrawiam. |
dnia 26.12.2019 09:13
lunatyk - dobrze prawisz, metafora. Choć zdaję sobie sprawę, że tekst jest pewnym uproszczeniem, bo nie każdy dąży uparcie na szczyt :)
Serdeczności świąteczne. |
dnia 26.12.2019 09:15
Nadzieja - ładnie skontrapunktowałaś, dzięki :)
Moc Świątecznych pozdrowień. |
dnia 26.12.2019 09:17
Robercie, tylko martwe ryby płyną z prądem :)
Pozdrawiam Świątecznie. |
dnia 26.12.2019 09:57
zdzisławis - to fakt, ale trzeba odróżniać "niebezpieczne ssaki" od prawdziwych miłośników gór :)
Świąteczne pozdrowienia. |
dnia 26.12.2019 10:00
Robercie drugi - więcej, ale mniej dokładnie. Coś za coś... :)
Świątecznie pozdrawiam |
dnia 26.12.2019 16:09
Zgrabny wierszyk a poważnie to ludzkość i tego nie widzi |
dnia 26.12.2019 16:10
to ludzkość zmierza w przepaść |
dnia 26.12.2019 18:51
Ojcze, ja też tak myślę, że zmierza. Ale może na dnie tej przepaści będzie raj, któż to wie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 28.12.2019 06:57
ja bym tam wjechał kololejką linową.
życie jak stroma
jest uliczka
ważne by gonić
wciąż króliczka
Pozdrawiam serdecznie. Życzę zdrowia i kondycji w podążaniu szlachetną wąską drogą.
😊🐢 |
dnia 28.12.2019 09:24
Ładnie, nienachalnie wzywasz do podążania ku Światłu, według słów naszego Papieża. Szkoda, że tak wiele osób je lekceważy... Pozdrawiam. |
dnia 28.12.2019 12:44
Alfredzie - łatwizna nie przynosi satysfakcji :)
Moc pozdrowień |
dnia 28.12.2019 12:46
silva - to dobrze, że nienachalnie :) Dzięki za empatyczny odbiór :)
Moc pozdrowień. |
dnia 28.12.2019 20:24
Jak ja lubię te wertykalne kierunki.
Pozdróweczka.
O. |
dnia 29.12.2019 12:28
Pięknie, choć trudno. Pozdrawiam |
dnia 29.12.2019 20:20
Olu - wiem, często wspinam się po Twoich wierszach :)
Moc pozdrowień. |
dnia 29.12.2019 20:21
otulona - a kto powiedział, że ma być łatwo:)
Moc pozdrowień. |
dnia 31.12.2019 21:08
Bardzi lirycznie, ten wersik zmieniłabym, pomyśl nad nim: Toż to przecież niedorzeczne! Wydaje mi się za oczywisty, za łatwy w stosunku do całego wiersza. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 01.01.2020 11:16
Bogusiu, dzięki za sugestię - pomyślę :)
Moc pozdrowień. |