dnia 26.11.2019 15:40
Czasem się ludzie wyprowadzają, mimo że dalej śpią w jednym łóżku. Pozdrawiam |
dnia 26.11.2019 16:01
na rzecz przyszłości rozwodzę się z każdym minionym dniem, chociaż go nie zapominam, :) pozdrowionka, |
dnia 26.11.2019 18:16
Świetny wiersz! A skąd ta wręcz wykrzyknikowa ocena? Bo wiersza owego nie łapię w całości, uwodzi mnie słowo po słowie... Przesadziłem. Fraza po frazie. Bardzo TAK lubię. |
dnia 26.11.2019 20:54
dobry wiersz, podoba się. Pani M. |
dnia 26.11.2019 21:02
Nieco zawoalowane, ale da się rozgryźć :) Spór z krokami kiedyś się skończy i nastąpi kolejny cykl od nowa :)
moc pozdrowień. |
dnia 26.11.2019 21:26
Przemawia.
W odpowiednim napięciu i tempie.
Popularne dzisiaj określenie- w punkt.
Pozdróweczka ciepełkowe.
O. |
dnia 27.11.2019 10:46
-:)))))
tak mamy że z pewnych powodów przybywa sporo niczego choć w żadnym wypadku nie zastępuje ono innego niczego
pozdrawiam -:)))) |
dnia 27.11.2019 15:46
No ciekawie, można sobie różnie przeczytać. Pozdrawiam:) |
dnia 27.11.2019 19:06
zdzislawis - nie są to wcale takie rzadkie przypadki.
Pozdrawiam :-) |
dnia 27.11.2019 19:08
Robert Furs - odchodzisz a nadal jesteś blisko. Trafnie czujesz wiersz.:-) pozdrawiam |
dnia 27.11.2019 19:13
adaszewski - możesz nawet przesadzać, doszukam się prawdy;-)
Dobrze, że czytasz fraza po frazie. Tak trzeba, inaczej to tylko udziwniony zlepek słów. DZIĘKUJĘ pozdrawiam :-)) |
dnia 27.11.2019 19:16
Stanisław eM - miło mi, dziękuję.
Pozdrawiam - M. (może być bez Pani) :-)) |
dnia 27.11.2019 19:19
Janusz - jak się da, to nadzieja. Byle się chciało rozgryzać ;-)
Wypatrzyłeś cykl, to fajnie.
Pozdrawiam |
dnia 27.11.2019 19:21
Ola Cichy - acha, tarcza jak na strzelnicy i trafione. ;-) No, to mam powód do zadowolenia. Dziękuję i pozdrawiam :-)) |
dnia 27.11.2019 19:25
aleksanderulissestor - to już bez mała filozofia :-) Wczułeś się w wiersz. Dzięki. Pozdrawiam |
dnia 27.11.2019 19:29
PaULA - dziękuję za zainteresowanie. Mam wrażenie, że nie do końca Cię przekonałam. :-)) Różne czytanie - zawsze to cenię. Pozdrawiam |
dnia 28.11.2019 07:26
Po puencie... chce się jeszcze raz prześledzić labirynt.
Pozdrawiam:) |
dnia 28.11.2019 17:11
Świetne! Pozdrawiam. |
dnia 28.11.2019 17:51
mgnienie - zapraszam, wiem, że się nie zgubisz :-)) Pozdrawiam |
dnia 28.11.2019 17:54
silva - dziękuję bardzo. Pozdrawiam :-) |
dnia 30.11.2019 18:50
Często labirynt jest w naszej głowie. Myśli, których nie rozumiemy. Drogi nowe nieznane...
I samotna puenta...
Świetny wiersz,. Pozdrawiam 😉 |
dnia 30.11.2019 20:34
lunatyk - jak miło, że tu zajrzałaś. Dziękuję. Tak, na labirynty natrafić można i we własnej głowie. A puenta jest zawsze samotna.
Jak wstawiasz słoneczka? Wiem, skopiuję dla Ciebie :-))) 😉 😉 😉 udało się :-))) |